Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W 2017 r. – najlepszym dotychczas roku dla publicznych emisji obligacji adresowanych do inwestorów indywidualnych na podstawie prospektów emisyjnych – łączna wartość tego typu ofert wyniosła prawie 1,85 mld zł. Nie jest przesądzone, że ten rekord zostanie pobity w 2024 r., bo najprawdopodobniej nie wszystkie aktualnie ważne programy będą realizowane w całości. Niektóre z nich wygasają już w pierwszych miesiącach roku i np. Kredyt Inkaso musiałby w najbliższej emisji (wstępnie awizowanej) zaoferować obligacje o wartości wyższej niż w trzech ostatnich ofertach razem wziętych, żeby zrealizować cały program. Program emisji PragmaGo wart jest 500 mln zł, choć w dotychczasowych emisjach na podstawie prospektu, Pragma nie oferowała emisji większych niż 25 mln zł i nie pojawiały się one częściej niż raz na dwa miesiące (zwykle odstęp sięgał kwartału i więcej) – jest więc mało prawdopodobne, żeby Pragma zaoferowała obligacje za prawie 0,5 mld zł w najbliższych dziewięciu miesiącach (we wrześniu prospekt straci ważność).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal wszystkie serie obligacji, które w ostatnich 12 miesiącach zaoferowano inwestorom indywidualnym, są dziś wyceniane wyżej niż dwa miesiące temu, mimo obniżek stóp i historycznie niskich marż doliczanych do WIBOR-u.
Wydaje się, że Osobiste Konto Inwestycyjne będzie świetnym rozwiązaniem dla klientów budujących portfel obligacji korporacyjnych.
Nie ma problemu ze sprzedawaniem polskiego długu. Tegoroczne potrzeby pożyczkowe są już sfinansowane w 90 proc.
Osobiste Konto Inwestycyjne może stać się skutecznym katalizatorem zwiększenia płynności na rynku Catalyst, zwłaszcza w przypadku rozpoznawalnych emitentów – mówi Andrzej Bebłociński, ekspert z Trigona.
W ciągu dekady koszty obsługi zadłużenia USA mają wzrosnąć o 80 proc., do 1,8 bln USD rocznie – wynika z prognoz Biura Kongresu do spraw Budżetu. Wbrew pozorom nie oznacza to katastrofalnej zmiany. Ale tylko dlatego, że sytuacja USA zła jest już teraz.
Spadające stopy procentowe i marże mogą zniechęcić część inwestorów do obligacji korporacyjnych, ale nie będzie to fundamentalny problem tego rynku – mówi Szymon Gil, doradca inwestycyjny w Michael/Strom DM.