Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mieszkania to długoterminowa inwestycja. Można liczyć na wzrost wartości nieruchomości, a na bieżąco czerpać zyski z wynajmu.
Do października popyt na mieszkania na wynajem był ogromny. Lokali szukali m.in. studenci. – Nowo wystawiane oferty znikały praktycznie od razu, niezależnie, czy była to kamienica, czy nowe budownictwo – mówi Lidia Dołhan, starszy analityk Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości. Z końcem października rynek nieco ostygł, popyt się zmniejszył. Stawki najmu zaczęły delikatnie spadać po okresie dynamicznych wzrostów.
Z analiz Expandera i Rentier.io wynika, że od stycznia czynsze w badanych 16 miastach poszły w górę średnio o 23 proc. Rekordowe wzrosty, o 36 proc., analitycy odnotowali w Krakowie. W Warszawie stawki wzrosły od początku roku o 31, a we Wrocławiu – o 30 proc. – Dane z października sugerują jednak, że potencjał dalszych wzrostów się wyczerpuje – oceniają autorzy raportu. – W październiku w porównaniu z wrześniem najem staniał w dziewięciu miastach (Katowice, Gdynia, Sosnowiec, Gdańsk, Rzeszów, Poznań, Wrocław, Toruń, Białystok), w dwóch stawki się nie zmieniły (Szczecin, Bydgoszcz), a w pięciu poszły w górę (Kraków, Warszawa, Łódź, Częstochowa, Lublin).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
5 tysięcy mieszkań, 2 mld zł. Spektakularna umowa między Resi 4 Rent a Vantage Rent wywołała lawinę komentarzy. Kto od kogo i co kupił – i co z tego wynika?
Deweloper sprzedał warszawski biurowiec za 290 mln zł. We wrześniu do wykupu ma obligacje o wartości 170 mln zł.
Szwedzki potentat rynku PRS na brak zainteresowania najemców w Polsce nie może narzekać. W czerwcu Heimstaden sprzedawał nad Wisłą lokale w stanie deweloperskim z jednego projektu, którego nie włączył do portfela.
Pierwszy raz wartość inwestycji w nieruchomości komercyjne w Polsce była mniejsza niż w Czechach. To z jednej strony efekt kumulacji dużych transakcji nad Wełtawą, ale i siły czeskich inwestorów instytucjonalnych.
Utrzymywanie dużej produkcji przy ograniczonym popycie – to dotknęło rynek mieszkań i popularnych, i z wyższej półki. W większości miast obserwujemy nadpodaż apartamentów, jedna piąta oferty to lokale gotowe.
I półrocze na regionalnych rynkach biurowych upłynęło pod znakiem renegocjacji kontraktów. Odpowiadały one za niemal 60 proc. popytu. Był to też okres ożywionej aktywności inwestorów, którzy szukali atrakcyjnych budynków poza Warszawą – wynika z analiz firmy doradczej JLL.