Lofty powoli łapią drugi oddech i wchodzą do małych miast

Mieszkania w poprzemysłowych murach znów cieszą się zainteresowaniem. W Zielonej Górze na 1 mkw. loftu trzeba mieć co najmniej 4 tys. zł. W Warszawie – 8 tys. zł.

Publikacja: 24.07.2017 06:25

Bohema powstaje przy ul. Szwedzkiej w dawnej fabryce Polleny w Warszawie.

Bohema powstaje przy ul. Szwedzkiej w dawnej fabryce Polleny w Warszawie.

Foto: Archiwum

Fabryki, młyny, spichlerze, browary i hale karierę na rynku nieruchomości zaczęły dobrych kilka lat temu. W starych murach deweloperzy urządzali ekskluzywne apartamenty. Lofty oferowały całkiem nową jakość. Klienci szukający oryginalnych wnętrz i nieruchomości z historią zachłysnęli się nowymi możliwościami. – Skok popularności loftów mieliśmy dziesięć lat temu, gdy w Łodzi oddano zaadaptowane na mieszkania budynki przędzalni – opowiada Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. – Lofty u Scheiblera zbierały nagrody i wywoływały zachwyty, lecz... kupować je chciał mało kto. Ostatecznie inwestycję przejął syndyk. Trochę miała pecha, bo trafiła na załamanie rynku. Ale i dzisiejsze tego typu inwestycje są chwalone, a chętnych na nie jest niewielu. To wciąż rynkowa nisza.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Nieruchomości
Apetyt na budynki w Polsce wraca, ale stopniowo
Nieruchomości
Kupić mieszkanie w rynkowym „dołku”
Nieruchomości
Budynki komercyjne stały się bardzo interesujące dla polskich inwestorów
Nieruchomości
Fly to quality. Najemcy wyrywają sobie z rąk najlepsze biura
Nieruchomości
Mieszkanie na lato w kurortach. Trafiają się okazje
Nieruchomości
Wierzymy w rynek mieszkaniowy, akademiki i małe magazyny