Ze wstępnych szacunków producenta i dystrybutora jednorazowych rękawic ochronnych wynika, że w III kwartale 2023 r. grupa zanotowała 20,1 mln zł skonsolidowanej straty netto w porównaniu z 18,2 mln zł zysku w analogicznym kwartale poprzedniego roku. Istotny negatywny wpływ na wynik netto miało ujemne saldo różnic kursowych. EBITDA była 1,4 mln zł pod kreską wobec 8 mln zysku rok wcześniej i 17,6 mln zł straty w II kwartale br. Przychody ze sprzedaży wyniosły 118,1 mln zł i były o 15 proc. niższe niż przed rokiem.
Według wyjaśnień zarządu podobnie jak cała branża rękawic jednorazowych grupa zmaga się z trudną sytuacją rynkową i globalnie historycznie niskimi cenami rękawic jednorazowych. - Fabryki rękawic jednorazowych wciąż przeżywają ciężki okres dekoniunktury, ale jednocześnie obserwujemy pozytywne tendencje w segmencie dystrybucyjnym. Rynek nie osiągnął jednak równowagi, która satysfakcjonowałaby długookresowo wszystkich jego uczestników. Trudno też wyrokować, jak długo taka sytuacja jeszcze potrwa. Dlatego też inwestujemy nadwyżkę pieniężną na międzynarodowych rynkach finansowych oraz w projekty deweloperskie w Polsce w celu dywersyfikacji źródeł generowania wartości dla akcjonariuszy - komentuje Monika Żyznowska, wiceprezes Zarządu Mercator Medical.
Grupa posiadała szacunkowo na koniec września 2023 r. 356,3 mln zł gotówki netto i innych aktywów finansowych. Wyraźny spadek gotówki netto względem II kwartału br. ( o 49 mln zł) wynikał ze wzrostu kapitału obrotowego i inwestycji w działalność deweloperską w ramach Mercator Estates.
Podczas piątkowej sesji za akcje Mercatora płacono 40,30 zł, co oznacza zniżkę o ponad 0,5 proc. względem ceny odniesienia z poprzedniej sesji.