W środę rano, po rozpoczęciu sesji, za akcję Biomedu trzeba było zapłacić 12,5 zł, po spadku notowań o prawie 4 proc. Jednak już po kilku minutach popyt przybrał na sile. O godz. 9.30 kurs rośnie o prawie 5 proc. do rekordowego poziomu 13,5 zł.
To reakcja na najnowsze informacje. Do 14 lipca miały zostać zawarte umowy objęcia akcji w ramach zaplanowanego podwyższenia kapitału. Jednak wczoraj wieczorem na rynek trafiła informacja, że emisji akcji nie będzie.
"Pomimo uzyskania w procesie przyspieszonego budowania księgi popytu wystarczającego popytu na akcje zwykłe na okaziciela serii R spółki, w wyniku braku uzyskania satysfakcjonującej dla spółki ceny emisyjnej oraz mając na uwadze obserwowany w ostatnich dniach dalszy dynamiczny wzrost kursu akcji spółki na GPW, zarząd podjął decyzję o odstąpieniu od przeprowadzenia oferty akcji serii R" - czytamy w komunikacie. Spółka informuje, że analizuje inne opcje pozyskania kapitału na projekty rozwojowe. O jakie opcje chodzi?
Będzie pożyczka
W raporcie bieżącym, który trafił na rynek dziesięć minut po pierwszym komunikacie, możemy przeczytać o podpisaniu term sheet z akcjonariuszami spółki, którego przedmiotem jest określenie warunków udzielenia pożyczki w kwocie 16 mln zł.
"Zarząd uznał, iż w chwili obecnej wskazane rozwiązanie jest korzystniejsze w perspektywie krótkoterminowej dla spółki oraz jej akcjonariuszy od emisji akcji serii R" – czytamy w raporcie.