Ostatnie miesiące dla kupujących na rynku cyfrowych monet nie były udane. W listopadzie cena bitcoina wyznaczyła historyczny szczyt na poziomie ponad 68 tys. USD. Wówczas mocno drożały także mniejsze tokeny, a kapitalizacja całego rynku wynosiła blisko 3 bln USD. Jednak perspektywa zacieśniania monetarnego spowodowała awersję do ryzykownych aktywów, na co nałożyła się wojna w Ukrainie, a na nastroje inwestorów wpłynął także ostatni krach luny.
W efekcie, notowania bitcoina znajdują się obecnie poniżej 29 tys. USD, a tegoroczna stopa zwrotu wynosi -37 proc. Z kolei kapitalizacja rynku kryptowalut sięga nieco ponad 1,2 bln USD.
Czytaj więcej
W ciągu ostatniego miesiąca ponad 500 mld USD wyparowało z kapitalizacji rynku cyfrowych walut. Krach nie ostudził jednak zapału przedstawicieli branży. Wiele firm kryptograficznych pojawiło się w Davos.
Jednak analitycy JP Morgana, kierowani przez Nikolaosa Panigirtzoglou w niedawnej nocie dla klientów stwierdzili, że bitcoin ma znaczy potencjał wzrostu po ostatnim spadku.
- Korekta na rynku kryptowalut w ciągu ostatniego miesiąca wygląda bardziej jak kapitulacja w porównaniu ze styczniem/lutym, a w przyszłości widzimy wzrost cen bitcoina i ogólnie rynku kryptowalut – przekazał JP Morgan.