Powodem umocnienia się dolara była informacja dotycząca inflacji CPI. Prognoza wynosiła (-0,5)% m/m, a rzeczywista wartość (-0,8)%. Dziś poznaliśmy również PKB dla Eurolandu za 4 kw. Wyniosło ono 0,9 q/q. Indeks koniunktury dla Niemiec ZEW nie wpłynął na notowania wspólnej waluty. Był on lepszy od poprzedniej wartości i wyniósł 2,9 pkt. Produkcja strefy Euro wyniosła 4% r/r przy poprzedniej wartości 2,5%. Najważniejszą dzisiaj wiadomością był bilans handlu zagranicznego w USA. Wyniósł on (-61,2) mld USD przy poprzedniej wartości (-58,23)mld. Po tych informacjach deprecjacja dolara przyspieszyła osiągając wspomniane minimum. Dane makro które dziś poznaliśmy są gorsze dla waluty amerykańskiej. Należy jednak pamiętać iż deficyt budżetowy był niższy. Jak do tej pory zakres zmian na rynku nie wyznaczył jeszcze kierunku, pozostawiając kurs EUR/USD w wyznaczonym trendzie bocznym.
Złoto zyskało dziś na wartości z poziomu8 661,20 do 668,70 usd/oz. Wzrost ten był silnie skorelowany z osłabieniem się waluty amerykańskiej. Możliwe jest iż to nie koniec wzrostu wartości tego metalu co może wpłynąć na kurs dolara.
Rynek złotego przebywał dziś w konsolidacji w stosunku do Euro pomiędzy 3,9042 a 3,9187. W relacji do dolara polska waluta umocniła się z poziomu 3,0161 do 2,9953. Po ostatnim osłabieniu naszej waluty rynek jest bardzo spokojny. Powinien on pozostać pod wpływem wydarzeń na świecie. Dziś na giełdzie w Warszawie z powodu awarii notowania były zawieszone. Taki stan rzeczy mógł w nieznacznym stopniu wypatrzyć wyniki sesji giełdowej. Nie ulega wątpliwości iż indeks WIG20 zyskał na wartości, pozostając jednak poniżej 3400 pkt. Przed dalszymi spadkami indeks największych spółek został powstrzymany przez szczyt z 11 maja 2006 roku.
Maciej Kowal
Euro Consulting & Management Sp. z o.o.