Takie zachowanie kursu EUR/USD może sugerować, iż korekta osłabiająca dolara (ostatnie pięć sesji) może dobiegać końca. Jedynymi publikowanymi dzisiaj danymi makroekonomicznymi ze Stanów Zjednoczonych były odczyty dotyczące zezwoleń na budowy domów oraz rozpoczętych budów. Po wczorajszym słabym odczycie indeksu NAHB publikowanego przez stowarzyszenie budowniczych domów (indeks spadł do poziomu z 1991 roku), inwestorzy oczekiwali także słabszych odczytów z dzisiejszego kalendarza. Prognozy wskazywały na wzrost zezwoleń o 1,6 proc. (w kwietniu spadek wyniósł 8,9 proc.), oraz spadek rozpoczętych budów o 2,5 proc. (w kwietniu wzrost o 2,5 proc.). Dane okazały się jednak lepsze, zezwolenia wzrosły o 3 proc., a ilość rozpoczętych budów spadła mniej od prognoz tj. o 2,1 proc. W tym tygodniu nie ma wielu raportów makroekonomicznych zza Oceanu, więc gracze większą uwagę będą przykuwać do analizy technicznej, a ta faworyzuje kupujących walutę amerykańską. Ciekawie dzisiaj natomiast przedstawiała się sytuacja na parze GBP/USD, tutaj dolar w dalszym ciągu tracił na wartości. Takie zachowanie kursu tłumaczyć można jutrzejszą publikacją protokołu z ostatniego posiedzenia Banku Anglii, uczestniczy rynku widocznie obstawiają bardziej "jastrzębie" nastawienie władz monetarnych.
Złoto straciło na wartości z 656,09 usd/oz do 653,60. Jednak ruch był nieznaczny i nie wniósł wiele nowego do obrazu rynku.
O godzinie 15.25 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3401dolara.
RYNEK KRAJOWY
Na rynku krajowym złoty ostatecznie uległ aprecjacji, jednak w dalszym ciągu pozostaje w konsolidacji w stosunku do euro pomiędzy 3,7899 i 3,8037, oraz w relacji do dolara pomiędzy 2,8275 i 2,8685. Dzisiejsza sesja przebiegała w miarę spokojnie. O godz. 14.00 Główny Urząd Statystyczny podał, że w maju wynagrodzenia wzrosły o 8,9% r/r, natomiast zatrudnienie zwiększyło się o 4,4% r/r. W maju w sektorze przedsiębiorstw pracowało 5,116 mln osób zarabiając średnio 2776,92 zł brutto. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw spadło w maju o 0,3% w stosunku do poprzedniego miesiąca, ale w ujęciu rocznym zwiększyło się o 8,9% i wyniosło 2776,92 zł, podał GUS. Ekonomiści bankowi, biorący udział w ankiecie ISB, oczekiwali, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w maju wzrosło średnio o 8,4% r/r. Ich oczekiwania wahały się od 7,5% do 9,2%. W dniu dzisiejszym rząd projekt ustawy o nadzorze właścicielskim nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa, której celem jest m.in. wypracowanie wieloletniego harmonogramu prywatyzacji oraz przyspieszenie prywatyzacji poprzez sprzedaż w trybie aukcji i komunalizacji spółek. Ponadto projekt przewiduje określenie listy spółek nie przeznaczonych do prywatyzacji oraz zwiększenie nadzoru nad sektorami strategicznymi dla bezpieczeństwa państwa, takimi jak energetyka, wydobycie kopalin, produkcja materiałów budowlanych, media elektroniczne, poczta. Takie działanie rządu to krok w dobrą stronę. Pytanie natomiast nasuwa się jedno, czy ustawy coś zmienią skoro Skarb Państwa z roku na rok nie wywiązuje się ze swoich obietnic prywatyzacyjnych (nawet tych zapisanych w planach budżetowych)?