Polski złoty przewartościowany?

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Inwestorzy wciąż wstrzymują się z decyzjami, wyczekując na dane makroekonomiczne z USA. Dolar pozostawał w stosunku do euro od wczoraj w wyznaczonej konsolidacji pomiędzy 1,3767 i 1,3787. Tak wąski zakres świadczy o braku zdecydowania i możności większej zmienności po ogłoszeniu danych. W dniu dzisiejszym poznamy inflację CPI z Wielkiej Brytanii za czerwiec.

Publikacja: 17.07.2007 08:52

Prognozuje się wartość na poziomie 0,1% m/m oraz 2,3 r/r. W przypadku potwierdzenia tych informacji może okazać się iż kolejne podwyżki stóp procentowych przez BoE nie będą konieczne, ponieważ prognozy są niższe od poprzednich wartości. W takim przypadku kurs funta może podlegać większej zmienności. Z Niemiec opublikowany dziś zostanie indeks koniunktury instytutu ZEW za miesiąc lipiec. Prognoza wynosi 19 pkt i jest nieznacznie niższa od poprzednich 20,3. Informacje te jednak nie powinny mieć wpływu na rynek. Z Stanów Zjednoczonych w dniu dzisiejszym poznamy inflację w cenach producenta PPI za czerwiec. Szacuje się, iż wyniesie ona 0,1% m/m przy poprzednich 0,9. Bazowa inflacja PPI ma wynieść tyle samo co poprzednio tj. 0,2%. Oczywiście dla inwestorów większe znaczenie ma inflacja CPI. Przepływ kapitałów do USA prognozuje się na poziomie 70 mld USD, przy poprzedniej wartości 84,1. Informacje o przepływach nie powinny wywołać większej reakcji rynku, ponieważ dane te dotyczą maja. Dynamikę produkcji przemysłowej prognozuje się wyższą niż poprzednio. Indeks rynku nieruchomości NAHB prognozuje się dokładnie na takim samym poziomie co ostatnie 28 pkt. W związku z powyższym rynek powinien pozostać w stabilny do czasu ogłoszenia informacji o inflacji PPI, które to mogą wpłynąć w ograniczony sposób na zachowanie inwestorów. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 13950,98 pkt tj. 0,31%. Pozostałe indeksy nieznacznie straciły na wartości. Na rynku akcji można również zaobserwować wstrzymywanie się inwestorów z decyzjami dotyczącymi zakupów akcji, aż do ogłoszenia informacji o inflacji.

Złoto nieznacznie straciło na wartości z poziomu 667 usd/oz do 663,25. Na rynku tym również można zaobserwować wyczekiwanie. Takie zachowanie rynku złota potwierdza tendencję na rynku walut.

O godzinie 08.35 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3787 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: w dalszym ciągu bez zmian. Konsolidacja uporczywie trwa. Można powiedzieć, że powody takiego stanu rzeczy są dwa: pierwszy to utrzymujący się od dłuższego czasu powtarzający się schemat zmian cen przypominający zajęcze skoki, drugi to wyczekiwanie na kluczowe w tym tygodniu informacje zza oceanu, które opublikowane zostaną dzisiaj i jutro. Z technicznego punktu widzenia sytuacja nadal zdaje się sprzyjać bardziej bykom, nie było bowiem do tej pory wyraźniejszego sygnału możliwości zmiany sentymentu - próby złamania sygnalnej: 1,3750. Można w związku z tym przyjąć, że pierwsza cześć sesji przyniesie utrzymanie się trendu bocznego. Po wskaźnikach intrady widać, że byki mają duże problemy ze sforsowaniem rejonu figury 1,3800, jednak bez wyraźniejszego technicznego potwierdzenia osłabienia zwolenników mocniejszego dolara trudno jest mówić o zakończeniu deprecjacji dolara.

RYNEK KRAJOWY

Na rynku krajowym złoty ponownie nieznacznie zyskał na wartości. W stosunku do dolara nasza waluta umocniła się z 2,7202 do 2,7122. W relacji do euro było to odpowiednio 3,7477 i 3,7409. Z powodu braku w dniu dzisiejszym danych makroekonomicznych z Polski, rynek nasz powinien pozostać pod wpływem wydarzeń na świecie. Pomimo zawirowań na scenie politycznej złoty nie traci na wartości. Można z tego wywnioskować, iż inwestorzy, przynajmniej ci walutowi oswoili się z zachowaniami i wypowiedziami polityków.

Giełda w Warszawie straciła w dniu wczorajszym na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3827,73 pkt tj. (-0,48)%. Bardzo dobrze zachowywał się sektor paliwowy. Spółki małe i średnie straciły w znaczący sposób na wartości. W dniu wczorajszym można było zaobserwować ujemną korelację pomiędzy rynkiem kapitałowym a walutowym. Może mieć to związek ze strukturą aktywów. Obecnie TFI, posiadają większe portfele niż OFE. Oznacza to, iż bardzo duża cześć papierów znajduje się w rękach rodzimych inwestorów, dla których kurs złotego nie ma większego znaczenia przy rozliczaniu tr

O godzinie 08.38 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,7480, a za dolara 2,7165 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: nadal bez większych zmian. Polska waluta ciągnąć swoją bardzo silną pozycję. Godziny sesji nocnej pokazały utrzymanie się notowań powyżej ostatniego dołka: 2,7120. Biorąc zatem pod uwagę ten fakt, oraz aktualny obraz wskaźników technicznych widać jest podłoże do wyraźniejszych wzrostów cen w ciągu najbliższych godzin. Pewnym technicznym potwierdzeniem rozwinięcia większej korekty będzie trwałe wyjście kursu powyżej atakowanego ostatnio oporu 2,7250. Warunkiem obligatoryjnym do zwiększenia aktywności byków na tym rynku jest brak dalszej deprecjacji dolara na świecie. Obraz techniczny jako silne wsparcie wskazuje rejon figury 2,7000. Na rynku pary EUR/PLN układ wskaźników jest podobny. Najbliższe godziny przynieść więc mogą wzmożoną aktywność zwolenników słabszego złotego. Na jakieś spektakularne wzrosty trudno jest liczyć z uwagi na oczekiwane dzisiaj dane i wysoką dynamikę zmian na samych wskaźnikach. Najbliższy opór wyrysować można na obszar: 3,7550 - 3,7600.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?