Czas wolno mija. Na rynku nic nowego się nie dzieje. Wzrost jest dość
ślamazarny. Czy ktoś liczy na powtórkę z dnia wczorajszego, gdy po
początkowym spadku cen, ten później tylko rosły? To byłoby chyba zbyt
łatwe. Wyjście na plusy faktycznie dałoby taką nadzieję, ale na razie taki
ruch stoi pod znakiem zapytania. Jak właściwie każdy ruch cen. Te bowiem