Kolejny skokowy spadek oddala chwilowo perspektywę powrotu kontraktów do poziomów lipcowej konsolidacji, jednak należy zaważyć, że wczoraj nasz rynek terminowy zachowywał się relatywnie dobrze w porównaniu do giełd europejskich. Otwarcie nastąpiło z dużą luką, kurs kontraktów spadł o 70 punktów do 3 645 pkt (-1,88%). Do godziny 15 przebieg sesji na rynku terminowym był bardzo podobny do sesji wtorkowej. Po ustanowieniu lokalnego minimum, które było minimum dziennym jeszcze przed otwarciem rynku kasowego (ok. godziny 9:22) na poziomie 3 634 (-81 pkt od zamknięcia) rynek konsolidował się oscylując wokół poziomu otwarcia, w przedziale nieprzekraczającym 20 punktów. Po godzinnie 15 nastąpiło wybicie z konsolidacji będące efektem poprawy notowań kontraktów na indeksy amerykańskie. Po dobrym otwarciu za oceanem kurs kontraktów wyznaczyły ok. 15:35 maksimum dzienne na poziomie 3 675 pkt. Końcówka sesji to lekkie osłabienie rynku. Końcowy fixing przyniósł wzrost kontraktów o 4 punkty od ostatnich transakcji w notowaniach ciągłych i fixing zakończył się 51 punktowym spadkiem (-1,37%%) do poziomu 3 664 pkt. Wolumen obrotu wyraźnie wzrósł w stosunku do sesji środowej jednak nie osiągnął średniej z poprzedniego tygodnia. LOP wzrósł i zakończył serię sześciu kolejnych spadków. Baza na zamknięciu wzrosła o 13 pkt. do minus 7 pkt. Dzisiejsza sesja powinna przynieść odreagowanie wczorajszego spadku.

Wczorajszy silny spadki kursu kontraktów pogorszył oczywiście obraz rynku jednak nie przekreślił nadziei na co najmniej krótkoterminowe odbicie. Nowe lokalne minima w cenach zamknięcia i intraday w oczywisty sposób pogarszają ocenę rynku. Jednak zachowanie rynku w trakcie ostatnich czterech sesji i położenie środowej świecy rodzą nadzieję na zatrzymanie spadków i konsolidację poniżej konsolidację poniżej strefy wsparć 3 710- 3730. Obecnie rynek zbliżył się do drugiego poziomu zniesienia Fibonacciego, wzrostu od minimum 5 marca br. które powinno być bardzo silnym wsparciem bo jednocześnie jest to poziom szczytów kwietniowo majowych. Elementami wspierającymi taki scenariusz jest zachowanie wskaźników szybkich. Oscylator Stochastyczny sygnale kupna z poprzedniej sesji cofnął się podobnie jak CCI które pozostaje nadal w strefie wyprzedania .