Jakby to napisano w komentarzach - apetyt na ryzyko rośnie. Jakby miał się
zmienić z dnia na dzień. Tak czy inaczej mamy spory wzrost cen. Kontrakty
i indeks zyskują 2,2%. Pojawiło się ponad 3500 nowych kontraktów. Graczy
inwestujących na wzrost cen jest całkiem sporo. To budujące, bo przecież
lament w ubiegłym tygodniu był wielki. Inna sprawa, że mimo tego wzrostu
mamy tylko korektę. Niedługo część posiadaczy krótkich pozycji zacznie
pękać. Spadek LOP da sygnał, że wzrost się wyczerpuje. Tak jak dawał w
piątek pod koniec spadku cen. U 50-51
Nie można wykluczyć, że nowy prezes Fed będzie bardziej skłonny do obniżek stóp, co mogłoby sprzyjać emisji obligacji krótkoterminowych
Inwestorzy stawiają na papiery stałokuponowe i to tak bardzo, że mimo dogrywki do środowej aukcji obligacji popyt nie został zaspokojony.
Na rynku nie brakuje kapitału. Fundusze obligacji korporacyjnych odnotowały napływy netto na poziomie 1,35 mld zł od początku roku.
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
