Z istotniejszych wydarzeń warto odnotować dość nieoczekiwaną decyzją Banku Kanady o obniżeniu poziomu swoich stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Wbrew prognozom i oczekiwaniom rynków oprocentowanie obniżono do poziomu 4.25%.
Dolar kanadyjski zareagował na to spadkiem swej wartości. Rynek USD/CAD pokonał symboliczny poziom 1.00 i próbuje teraz ustanowić go swoim wsparciem. W okolicach poziomu 1.0150 przebiega teraz linia trendu spadkowego, która stanowi utrudnienie dla dalszych wzrostów tej pary. Pokonanie tej bariery otworzyłoby drogę wzrostom ku poziomowi 1.0500 gdzie znajduje się pierwsze zniesienie poziomów Fibonacciego(23.6%) dla całego trendu spadkowego. Wsparciem jest poziom 1.00 oraz 0.95.
W bardzo ważnym miejscu znajduje się też rynek EUR/USD. Testowane jest teraz wsparcie w postaci linii trendu wzrostowego rozpoczętego w sierpniu. Przełamanie tego wsparcia zaowocować może mocną wyprzedażą euro i zamykaniem dużych długich pozycji na tej parze. Wsparcia należałoby się doszukiwać wtedy w okolicach poziomów 1.45 oraz 1.43.
Dziś o godzinie 11:00 poznamy dane o dynamice sprzedaży detalicznej w strefie euro. O 16:00 opublikowany zostanie w USA indeks ISM dla sektora usług.
Sylwester Majewski