ECM SA: Wracamy do mocniejszego dolara

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Waluta amerykańska po lepszych danych z rynku pracy zyskała na wartości. Euro w stosunku do dolara osiągnęło swoje minimum na poziomie 1,4571. Inwestorzy po publikacji danych doszli do wniosku, iż możliwe jest uniknięcie osłabienia wzrostu gospodarczego w USA. Jednak równocześnie spodziewają się oni kolejnego cięcia stóp procentowych.

Publikacja: 06.12.2007 07:58

Niektórzy nawet wyrażają przekonanie, iż stopy procentowe powinny zostać obniżone do ok. 3%. Podobną rentowność w chwili obecnej wykazuje kurs obligacji. Dzisiaj poznamy z Wielkiej Brytanii produkcję przemysłową. Oczekuje się jej wzrostu do 0,6% r/r po wcześniejszym wyniku (-0,2%). Potwierdzenie tych informacji z pewnością wpłynie na kurs angielskiego funta, który traci na wartości. W Niemczech zamówienia przemysłowe za październik mają wynieść 6,2% r/r, przy poprzednich 1,1%. Należy w tej kwestii wziąć pod uwagę znaczenie niemieckiej gospodarki w Europie. Jednak dane te nie powinny mieć wpływu na kurs euro. Najważniejszymi informacjami dzisiaj będą decyzje banków centralnych. Rynek oczekuje, iż ECB, podobnie jak BoE, pozostawi stopy na dotychczasowym poziomie. Jak zwykle najważniejszy jednak będzie komunikat określający kształt polityki monetarnej. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Szacuje się wielkość na poziomie 325 tysięcy, przy poprzednich 352 tys. Wczorajsze dane sugerują, że liczba ta może okazać się niższa. Giełda w Nowym Jorku zyskała na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 13444,96 pkt tj. 1,48%. W ten sposób inwestorzy zareagowali na dane i ich interpretację.

Złoto pozostaje w konsolidacji pomiędzy 790,25 usds/oz a 796,80. Tym samym metal ten nie potwierdził wczorajszej aprecjacji waluty amerykańskiej.

O godzinie 8:18 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4591 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły złamanie ostatnich lokalnych dołków: 1,4620 - 1,4640. Nowe minimum wygenerowane zostało poniżej psychologicznej bariery 1,4600, na poziomie 1,4571. Mamy zatem potwierdzenie pogłębienia korekty w kierunku na mocniejszego dolara. Biorąc pod uwagę poranny układ wskaźników intraday nie można wykluczyć próby złamania nocnego minimum. Bardziej trwałe, czy też dynamiczne zmiany będą z pewnością stopowane przez zapowiedzianą na dzisiaj decyzję ECB w sprawie stóp procentowych. Najbliższe kluczowe wsparcie wskazać można na rejon figury 1,4500. Istotne z punktu widzenia najbliższych godzin opory to 1,4655 i 1,4710.

RYNEK KRAJOWY

Złoty systematycznie zyskuje na wartości do euro. Wspólna waluta osiągnęła swoje minimum na poziomie 3,5772. Dolar natomiast pozostawał w wyznaczonym zakresie zmian, wciąż jednak poniżej 2,4500. Ekonomiści szacują wydatki sztywne naszego budżetu w przyszłym roku na ok. 70%. Taka sytuacja może doprowadzić do kryzysu sektora finansów publicznych. Jednak jakiś czas temu również przewidywano taką sytuację. Oczywiście wtedy nie byliśmy jeszcze w Unii, a akcesja nam pomogła. Rząd chce pozostawić wcześniejsze emerytury dla górników i nauczycieli. Może to kosztować budżet kilka miliardów rocznie, co przy spowolnionym wzroście może mieć tragiczne skutki. Jednak ekonomiści z zagranicznych banków szacują wzrost w Polsce w przyszłym roku na poziomie zbliżonym do obecnego. Giełda w Warszawie zyskała znacząco na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3663,65 pkt, tj. 3,77%. W centrum uwagi były akcje banków i KGHM. Spółki małe i średnie również zyskały na wartości, jednak tutaj nie było żadnych rewelacji.

O godzinie 8:28 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,5815, a za dolara 2,4523 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: zmieniła się w największym stopniu na rynku pary EUR/PLN. Wczorajsze złamanie konsekwentnie do tej pory bronionego wsparcia: 3,6000 zakończyło się wygenerowaniem nowego dołka - w rejonie figury 3,5800. Z technicznego punktu widzenia można zatem powoli mówić o próbie wyłamania dołem z widocznej od kilku tygodni konsolidacji. Na ostateczne potwierdzenie tych zmian trzeba jednak jeszcze poczekać - płytki rynek i wyczekiwanie na decyzję ECB mogą nie oddawać rzeczywistego obrazu. Wyznacznikiem kierunku z technicznego punktu widzenia będzie zamkniecie dzisiejszej sesji. Na rynku pary USD/PLN z uwagi na rosnącego w siłę dolara konsekwentnie bronione jest wsparcie w rejonie 2,4400. Tutaj również widać silne ścieranie się sił popytu i podaży. Biorąc po uwagę obraz wskaźników intraday widać możliwość kolejnego ataku na lokalny opór, tym razem zlokalizowany w pobliżu figury 2,4600. Wyznacznikami zmiany kierunku pozostają poziomy brzegowe: 2,4400 i 2,5200.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

Euro Consulting & Management S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Euro Consulting & Management S. A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody Euro Consulting & Management S. A.. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem