Komentarz poranny IDMSA

Perspektywy dla amerykańskich aktywów pozostają słabe Początek tygodnia przyniósł odreagowania zeszłotygodniowych silnych ruchów umacniających walutę amerykańską. Jednak zgodnie z tym co już sygnalizowaliśmy wcześniej, grudzień nie będzie sprzyjał kontynuacji długoterminowych trendów.

Publikacja: 18.12.2007 09:26

Zmniejszenie oczekiwań na agresywne obniżki stóp procentowych przez Fed, nieco lepsze dane z realnej gospodarki a także zaskakująco dobre dane na temat salda obrotów bieżących i przepływów kapitału do USA powinny w dalszym ciągu wspierać dolara. Jak wynika z poniedziałkowych danych opublikowanych przez Departament Skarbu, w październiku do USA napłynęło 114 miliardów dolarów długoterminowego kapitału, podczas gdy analitycy spodziewali się napływu 40 miliardów dolarów. Pomimo wzrostu apetytu zagranicznych inwestorów na aktywa dolarowe w październiku, to do tamtego czasu perspektywy dla amerykańskich aktywów pogorszyły się. Na giełdzie kontynuowane są spadki. Z jednej strony w dalszym ciągu mamy słabe perspektywy dla gospodarki amerykańskiej, a z drugiej strony wysoką inflację. Były szef Fed Alan Greenspan ostrzega przed pierwszymi symptomami stagflacji. Utrzymujące się obawy o kondycję gospodarki a także sektor nieruchomości mogą negatywnie wpływać również na konsumpcję. Indeks rynku nieruchomości (NAHB) w grudniu uplasował się na tym samym poziomie co poprzednio. Dziś z kolei poznamy kolejną serię danych z rynku nieruchomości w USA.

EURPLN

Dziś rozpoczyna się pierwszy dzień posiedzenia RPP, a jutro poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych. Ostanie dane na temat inflacji CPI były wyższe niż oczekiwano. Inflacja wzrosła 0,7% w ujęciu miesiąc do miesiąca i 3,6% rok do roku, co jest czynnikiem przemawiającym za kontynuacją zacieśniania polityki monetarnej co wiąże się z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych w najbliższych miesiącach co powinno wspierać złotego. Istotniejsze wydaje się być jednak teraz to, co dzieje się na rynkach akcji i dolarze. Silne umocnienie dolara i wyprzedaż na rynkach akcji zdecydowanie negatywnie wpłynęła na wartość aktywów na rynkach wschodzących, w tym PLN. Eurozłoty obecnie broni istotnego oporu w postaci 50% zniesienia fib całości ostatnich spadków z poziomu 3,6955 na 3,5600. Linia trendu spadkowego na EURPLN przebiega dopiero w okolicach 3,65. Silne opory w rejonie 3,6280 moga spowodować powrót na EURPLN w okolice 3,6050., który może okazać się dobrym poziomem do zakupu eurozłotego.

EURUSD

Wczorajsze dane na temat indeksu PMI pokazały, że sektor usług i przemysłowy nieco spowolnił. Jeśli będą pojawiały się oznaki spowolnienia gospodarki europejskiej, to ECB nie będzie podnosił stóp procentowych. Jak na razie jednak, retoryka tego banku centralnego pozostaje jastrzębia. Sytuacja techniczna na EURUSD przemawia za chęcią pogłębienia obecnych spadków. Zbliżamy się do istotnego wsparcia na poziomie 1,43, gdzie nastąpi zrównanie się w 100% obecnego ruchu korekcyjnego z podfalą korekcyjną z poziomu 1,4966 na 1,4523. Od wczoraj kurs wyhamował nieco spadki, w związku z czym widzielibyśmy dziś EURUSD nieco wyżej, a wszelkie odbicia w rejon 1,4450-60 będą stanowiły naszym zdaniem dobrą okazję do sprzedaży tej pary. Najbliższe opór widzielibyśmy na poziomie 1,4420.

GBPUSD

GBP znajduje się pod silna presją. Obecnie wsparcie stanowi linia trendu wzrostowego i oczekiwania odnośnie inflacji. Ostatnie dane pokazały na temat inflacji pokazały, że BOE radzi sobie z utrzymaniem jej w ryzach. Dziś poznamy kolejne dane na temat inflacji CPI i wszelki wyższy odczyt powinien być odczytany pozytywnie przez rynek. Jeśli natomiast inflacja będzie zgodna z oczekiwaniami, a z gospodarki będą napływały dalsze sygnały mówiące o spowolnieniu koniunktury, to BoE będzie miał powód do dalszych obniżek stóp procentowych, co negatywnie odbije się na GBP. Istotny opór wyznacza poziom 2,0280 wynikający z 38,2% zniesieni fib całości spadków z poziomu 2,0580. W tych rejonach najchętneij sprzedawalibysmy funta. Dziś losy GBPUSD jednak będą zależały od opublikowanych danych na temat inflacji CPI.

USDJPY

W ostatnim czasie obserwujemy dość małą zmienność na parze USDJPY wzrosty nieco wyhamowały, jako że zbliżamy się do istotnej strefy oporu wyznaczonej przez obszar 113,70-114,20, gdzie opór wyznaczają istotne zniesienia geometryczne. W tym tygodniu poznamy decyzję BoJ odnośnie stóp procentowych, jednak utrzymujący się niepokój na rynkach akcji i rynkach kredytowych przesądza o tym, że Bank Japonii jak na razie nić nie zmieni w kwestii tak niskich stóp procentowych. Wydaje się, że giełda w ostatnim czasie ma nieco mniejszy wpływ na jena. W dalszym ciągu preferujemy zakup USDJPY na ruchach korekcyjnych, gdyż widzielibyśmy kontynuację obecnych wzrostów w okolice 114,00. Najbliższe wsparcie wyznacza poziom 112,80

Komentarze
Wakacyjne uspokojenie
Komentarze
Popyt dopisuje
Komentarze
Inwestorzy nadal dopisują
Komentarze
Bitcoin z rekordami
Komentarze
Bitcoin znów pod szczytami
Komentarze
Zapachniało spóźnieniem