Dojście do ostatniego lokalnego szczytu w tej sytuacji wydaje się poza zasięgiem popytu. W najlepszym razie, jeśli uda się utrzymać rynek nad wsparciem przez dłuższy czas taka akcja mogłaby się powieźć w przyszłym tygodniu. V? Jest możliwe, ale tu musiałby pojawić się jakiś znaczący impuls, a na razie takowego nie widać. Jutrzejsze dane o stanie rynku pracy w USA nie będą miały takiej mocy, a dziś ECB raczej nie wesprze rynków w takim stopniu.

Bierność popytu w okolicy wsparcia (samo powstrzymanie przeceny to jeszcze nie powód do dumy) stawia pod znakiem zapytania scenariusz płytkiej korekty w średnim terminie i powrotu do trendu. Przebywanie przez dłuższy czas na aktualnych poziomach sprawi, że będziemy mówić o konsolidacji nad wsparciem, co sugerować będzie możliwość dalszej przeceny. Zejście pod 2370 pkt. (a dokładniej 2363) będzie miało konsekwencje średnioterminowe z potencjałem testu dołka zimowej korekty.