Mała formacja już nieistotna

Tydzień zaczął się wyznaczeniem luki hossy, co sprawiło, że świeca z poprzedniego piątku pozostała na wykresie samotną wyspą. Wyspy mają potencjał powstrzymania ruchu cen. Przez cały tydzień się udawało.

Publikacja: 15.05.2010 02:12

Mała formacja już nieistotna

Foto: ROL

Rynek wprawdzie nie szalał z zakupami, ale też nie doszło do spadku cen poniżej poniedziałkowego minimum.

Akcja popytu z początku tygodnia skutkowała tym, że popyt utrzymywał przewagę przez dwa kolejne dni. W kontekście średnioterminowym ta przewaga sprawiła, że nie można już było mówić o trendzie spadkowym. Nastawienie do rynku ponownie stało się neutralne.

W trakcie piątkowych notowań było blisko do spadku pod poziom minimum z wtorku, ale niedźwiedziom zabrakło raptem kilku punktów. Ten poziom był, i nadal jest, sygnalnym dla ewentualnego powrotu do nastawienia negatywnego. Brak przełamania tego wsparcia cieszy. Nie dlatego, że dla większości graczy obecnych na rynku, a w tym dla niemal wszystkich obecnych na rynku akcji, taka sytuacja zwiastowałaby straty, ale dlatego, że na piątkowej sesji obrót był niewielki.

Mała aktywność przy stosunkowo ważnym wydarzeniu umniejszałaby wiarygodności. Wprawdzie ostatecznie obrót na wczorajszej sesji przekroczył 1 mld zł, ale to tylko z powodu dziwnego fixingu, na którym silnie zniżkowały ceny spółek z PKN i TP na czele.W czwartek wspominałem o małej formacji głowy i ramion, która przez część graczy mogła zostać wzięta za sygnał końca zwyżki.

Sygnał zatrzymania wzrostu faktycznie zadziałał. Wczoraj popytowi nie udało się podnieść rynku ponad poziom linii szyi. Niemniej warto zauważyć, że spadkiem w okolice wsparcia na 2380 pkt potencjał formacji został w pełni wyczerpany. Wykonał się ruch zbliżony wielkością do wysokości formacji. Tym samym fani tego typu sygnałów mogą być zadowoleni. Jak już wspominałem, ta formacja nie miała znaczenia dla graczy średnioterminowych ze względu na niewielką siłę rażenia.

Potencjał wyczerpał się tuż nad wsparciem i teraz równie dobrze rynek może powrócić do zwyżki. Dla nas ważniejszym będzie spadek pod 2380 pkt, bo to będzie oznaczało negację wszelkich zmian po wykreśleniu luki hossy. Sama luka byłaby atakowana. Wyspa z poprzedniego piątku z pewnością będzie onieśmielać podaż, ale jeśli niedźwiedziom udałoby się ją pokonać, dynamika ruchu prawdopodobnie wyraźnie wzrośnie.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów