Piątkowa sesja nie przyniosła większych rozstrzygnięć. Rynek znajduje się teraz w zawieszeniu. Z jednej strony mamy za sobą odbicie od poziomów wsparcia, co wywołuje nadzieję na ruch wzrostowy, a z drugiej strony skala dotychczasowej zwyżki od tych wsparć nie pozwala na pełne zaufanie do obozu byków. W każdej chwili może przyjść mało przyjemna fala spadku i choćby ponownego testu newralgicznych dla rynku poziomów.Oba podejścia są ostrożne,gdyż wynikają z jednego faktu.
Rynek w średnim terminie znajduje się w trendzie bocznym. To sprawia, że dopóki z tego trendu bocznego nie wyjdziemy, nie można się spodziewać wyraźnych tendencji cenowych. Konsolidacja ma to do siebie, że rynkowe nastroje zmieniają się silnie i często. Zresztą to przecież jest główną przyczyną konsolidacji. Rynek czeka na jakiś poważniejszy impuls. Poważniejszy, nie w skali kilku dni, ale w skali tygodni czy nawet miesięcy. Na razie nie pojawiły się tak znaczące informacje, które skłoniłyby graczy do bardziej zdecydowanego działania.
Wiadomo, że strefa euro ma problemy z nadmiernym zadłużeniem, ale ten aspekt zaczyna powoli siź wyciszać. Można uznać, że znaczna czźść tego czynnika jest obecnie w cenach. Ryzyko niosą ze sobą dane makro w USA, ale tu także nie można mówić o wielkim zaskoczeniu. Wiadomo było, że faza przyspieszenia wzrostu gospodarczego związana z uregulowaniem stanu zapasów musi siź w końcu wyciszyć. Pewnym rozczarowaniem jest zapewne fakt, że jej skutkiem nie jest wyraęniejsza poprawa na rynku pracy, a wiźc i perspektywy poprawy konsumpcji, bźdącej w Stanach głównym czynnikiem PKB, nie są zbyt różowe. Ostatnie dane dotyczące dynamiki kredytów konsumenckich potwierdzają utrzymującą siź tendencjź redukowania przez Amerykanów zadłużenia.
Co ważniejsze, jest to faktycznie na rźkź także pożyczkodawcom, gdyż redukują dziźki temu poziom ryzyka i widać, że mają opory przed udzielaniem kredytów. To są jednak czynniki, które bźdą oddziaływały w dłuższym terminie i swoje znaczenie bźdą ujawniać przez długi czas. Teraz chyba w wiźkszym stopniu przeważa ulga związana z wyciszeniem siź problemów Europy. Brak wiadomości to w tym wypadku dobra wiadomość. W Grecji przegłosowano czźść reform, które mają zmniejszyć obciążenia budżetowe. Jak na ulgź, to ostatnia zwyżka była mała.