Dax walczy w ubiegłotygodniowym maksimum. Kontrakty w USA są wyraźnie powyżej piątkowego zamknięcia. Dolar słabnie, a wraz z nim jen. Zyskuje złoty i funt. Wchodzimy w ważną fazę zwyżki, która trwa od początku lipca. Może się bowiem okazać, że ta dzisiejsza fala optymizmu to jedna z ostatnich akcji popytu w tym cyklu. Kursy przebywają w strefie silnych oporów i kolejne wzrosty będą już wynikiem zakupów czynionych z myślą o nowych rekordach trendu. Do szczytu mamy już przecież wyraźnie mniej niż 100 pkt. Nikt przecież nie zaangażuje się teraz po długiej stronie rynku z myślą o zysku wynoszącym kilkadziesiąt punktów, skoro potencjał spadku w przypadku odwrotu cen wynosi więcej. Zaangażowanie obecnego popytu wynika z przeświadczenia, że kwietniowe szczyty nie powstrzymają kursów. U 34-35