Dobre nastroje na rynkach światowych pomogły nam utrzymać poziom notowań
przewyższający wczorajszy zakres wahań. Sesję rozpoczęliśmy 1% i przez
dłuższy jej czas ten poziom był oglądany. Dopiero zbliżająca się końcówka
notowań zaktywizowała graczy. Najpierw ceny zaczęły spadać, ale ostatnie
minuty należały już do byków. Nowe maksy sesji tuż przed zamknięciem robią