Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Biernacki Przewodniczący Komitetu Zrównoważonego Rozwoju, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych ESG Reporting Partner, MATERIALITY Członek Sustainability Reporting TEG, EFRAG
Standard ESRS 1 określa zasadę podwójnej istotności oraz dwie zawarte w niej perspektywy: perspektywę istotności wpływu i perspektywę istotności finansowej; to na nich powinno być oparte badanie. Z kolei na podstawie standardu ESRS 2 wiemy, co na temat samego procesu badania istotności powinniśmy napisać w raporcie. Żaden ze standardów nie narzuca określonej metodyki przeprowadzenia badania. Jedynie AR 9 w ESRS 1 wskazuje na rekomendowane trzy kroki, które powinny być zrealizowane podczas badania istotności wpływu: zrozumienie kontekstu, w którym działa przedsiębiorstwo, ustalenie listy zagadnień podlegających badaniu oraz ocena ich istotności.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ankieta przeprowadzona wśród 40 analityków i traderów dała medianę prognoz na poziomie 3220 USD za uncję złota na ten rok, w porównaniu z 3065 USD przewidywanymi w ankiecie sprzed trzech miesięcy. Prognoza na 2026 rok wzrosła z 3000 do 3400 USD.
Na rynkach napięcie rośnie wraz z coraz bliższym terminem wejścia w życie ceł na unijne towary.
Nasz rynek może jeszcze sprawić niespodziankę i WIG może znaleźć się na nowych szczytach wszech czasów. Ale trzeba pamiętać o czynnikach ryzyka – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Badanie przeprowadzone wśród 10 000 inwestorów z 12 krajów wykazało, że aż 75 proc. polskich inwestorów wykorzystuje spadki rynkowe do zakupów („buy the dip”). To o 9 pkt proc. więcej niż średnia globalna.
W środku roku krajowe indeksy notują około 35-proc. wzrosty, liderując europejskim parkietom. Amerykański rynek bardzo szybko podniósł się po wiosennym załamaniu, ale jego tegoroczne wyniki wciąż są skromne. Karta może się odwrócić w II połowie roku.
Na koniec tygodnia główne indeksy warszawskiej giełdy z hukiem wybiły się na nowe szczyty, wprawiając w osłupienie analityków i zarządzających. Zagranica wciąż kupuje polskie akcje.