Czy decyzja Saudyjczyków rozpocznie naftowe odbicie?

Jeden z największych producentów ropy mocno ogranicza jego podaż. Jednocześnie dają o sobie znać na rynku obawy przed słabnięciem popytu, związane z możliwą recesją u niektórych głównych konsumentów. Droga do 100 USD za baryłkę wydaje się więc długa.

Publikacja: 05.06.2023 21:00

Saudyjski minister energii książę Abdulaziz bin Salman al-Saud

Saudyjski minister energii książę Abdulaziz bin Salman al-Saud

Foto: EPA/MAX BRUCKER

Ropa gatunku WTI drożała podczas poniedziałkowej sesji nawet o 2 proc. Zwyżki najsilniejsze były nad ranem, gdy jej cena dochodziła do 74,25 USD za baryłkę. Później one nieco wyhamowały, a po południu płacono około 73 USD za baryłkę surowca. Cena ropy gatunku Brent rosła w podobnym tempie, przekraczając rano poziom 78 USD za baryłkę, a później schodząc poniżej 77,5 USD. Impulsem do tych zwyżek była decyzja Arabii Saudyjskiej o dobrowolnym cięciu wydobycia ropy naftowej.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander Bank: Banki są dobrze wycenione na GPW. To koniec hossy
Inwestycje
W II półroczu 10 - proc. wzrosty na GPW nie byłyby zaskoczeniem
Inwestycje
Daniel Kostecki, CMC Markets: Polska - niepewność w USA dobra dla rynku
Inwestycje
Hossa wciąż przechodzi koło nosa
Inwestycje
Stopy zwrotu nadal nie działają na inwestorów
Inwestycje
Mimo wstrząsów po drodze to było bardzo dobre półrocze dla inwestorów