Oferta dla zdolnych
Łatwiej niż na SGH można się było dostać na studia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach czy w Akademii Leona Koźmińskiego – choć tam również kandydatów było o jedną trzecią więcej niż miejsc. Może to dziwić w przypadku ALK, która jako uczelnia niepubliczna oferuje płatne studia.
Jak jednak w niedawnej rozmowie z „Rzeczpospolitą" podkreślał prof. Witold Bielecki, rektor Koźmińskiego, uczelnia ma system zachęt dla bardzo dobrych studentów – olimpijczycy studiują tam za darmo (i część z nich wybiera tę możliwość). Dodatkowo ALK ma też fundusz stypendialny Fundacji Koźmińskich dla najzdolniejszej młodzieży. – Z roku na rok rośnie liczba studentów z pierwszego wyboru, którzy już w czerwcu albo jeszcze przed maturą zapisują się do nas na studia – zaznaczał prof. Bielecki.
Największą konkurencję mieli w ostatnim roku chętni do nauki na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, gdzie na studia dostał się niespełna co trzeci z kandydatów. Wrocławska uczelnia może się też pochwalić całkiem dobrymi zarobkami swoich absolwentów (pod tym względem wyprzedzają ją tylko SGH i ALK), którzy wchodzą na rynek pracy po ponad dwóch miesiącach od ukończenia studiów. Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu znalazł się też na trzecim miejscu pod względem jakości nauczania, a z kolei pod względem potencjału naukowego jest liderem zestawienia – m.in. dzięki swojej skuteczności w pozyskiwaniu środków na realizację projektów badawczych wypada tu nawet nieco lepiej niż SGH.
Otwartość na świat
Szkoła Główna Handlowa zdecydowanie wygrywa jednak w trzech na cztery kategoriach, w tym w jakości nauczania. Jest np. liderem pod względem liczby profesorów na tysiąc studentów i ma wysoki wskaźnik dostępności doktorów habilitowanych i doktorów, choć pod tym względem wyprzedził ją UEP, gdzie na tysiąc studentów przypada prawie 15 doktorów habilitowanych i 31 doktorów.
Wysoka jakość nauczania – potwierdzana przez międzynarodowe akredytacje oraz sukcesy w rankingach – pomaga w konkurencji o zagranicznych studentów. Zdecydowanym liderem pod względem umiędzynarodowienia jest SGH, do czego przyczynia się udział uczelni w elitarnym konsorcjum CEMS, które zrzesza 31 czołowych szkół biznesu, oraz w PIM (Partnership in International Management). Jako członek tego konsorcjum czołowych szkół biznesu na świecie SGH uczestniczy m.in. w międzynarodowym programie wymiany PIM, obejmującym studentów studiów magisterskich.
Tym co zdecydowało o zwycięstwie SGH w tej , była duża aktywność wyjazdowa studentów i doktorantów uczelni. O studentów i pracowników z zagranicy najbardziej skutecznie zabiega natomiast ALK, która od początku działalności stawia na umiędzynarodowienie i ma najwyższy odsetek cudzoziemców wśród studentów. Najniższy wynik w tej kategorii uzyskały uniwersytety we Wrocławiu i w Krakowie. Krakowska uczelnia w tym roku zajęła ostatnie miejsce, pomimo że całkiem dobrze wypada pod względem karier absolwentów. Jednak wynik Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie to niespełna połowa punktacji lidera rankingu. Miał na to wpływ m.in. najsłabszy spośród sześciu uczelni wynik w kategorii porównującej jakość nauczania, na co wpłynęła niewielka - na skalę UEK- dostępność profesorów i doktorów habilitowanych. ©?