Należy je stosować już przy raportach za rok 2019 publikowanych w roku 2020. Raporty niefinansowe spółek zostaną wzbogacone o wiele szczegółowych informacji związanych z zagadnieniami dotyczącymi klimatu. Nowe wytyczne nie są typowym urzędniczym wymysłem, ale powstały w wyniku nacisków inwestorów i instytucji finansowych, przede wszystkim ubezpieczycieli i banków. W jakim stopniu z nowego zestawu informacji publikowanych przez spółki mogą skorzystać inwestorzy?
Kryzys klimatyczny już dziś wpływa na wszystkie sektory gospodarki, a w kolejnych latach ten wpływ tylko będzie się nasilał. Instytucje finansowe chcą wiedzieć, w jaki sposób spółki dostosowują się do zmian, bo może się okazać, że jedne z nich nie przetrwają, a inne będą w stanie wykorzystać zupełnie nowe szanse rozwojowe. Dlatego jednym z głównych nowych ujawnień zalecanych spółkom w wytycznych KE jest dokładna analiza oraz opis ryzyk i szans związanych ze zmianami klimatu.
Ryzyka i szanse dzielą się na fizyczne i związane z przejściem. Do ryzyk fizycznych należą tzw. krótkotrwałe ryzyka fizyczne, np. nagłe zjawiska pogodowe. Pożary, powodzie czy gradobicia mogą nie tylko zagrozić instalacjom spółki, ale też zakłócić całe łańcuchy dostaw. Do długotrwałych ryzyk fizycznych należą z kolei zmiany temperatury, chroniczny brak wody, stepowienie i pustynnienie obszarów kraju. Spółka, która w swoich procesach produkcyjnych wykorzystuje wodę, a jest zlokalizowana na terenach województwa łódzkiego, w Wielkopolsce lub na Kujawach, może doświadczać przerw w dostawach tego surowca, a w perspektywie kilkunastu lat być może zostanie zmuszona do przeniesienia swoich zakładów, co może istotnie wpłynąć na jej wyniki finansowe.
Ryzyka i szanse związane z przejściem dotyczą z kolei m.in. zmian regulacyjnych, które ustawodawca unijny lub krajowy wprowadza, by przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu. Przykładem mogą być ograniczenia w zużyciu paliw przez pojazdy transportu drogowego. Dla części producentów samochodów ciężarowych mogą one stanowić ryzyko. Inni będą potrafili wykorzystać je jako szansę. Jeśli odpowiednio wcześnie ją zauważyli, to mogą być jako pierwsi gotowi z nowymi produktami, co poprawi ich pozycję konkurencyjną na rynku.
O ile analiza ryzyk i szans wymaga od spółki pewnego wysiłku, o tyle dużo większym wyzwaniem będzie sporządzenie wskazanych w wytycznych tzw. analiz scenariuszowych. Każda raportująca spółka powinna przeprowadzić analizę, w jakim stopniu odporne na zmiany klimatu są jej model biznesowy i strategia. Nie chodzi przy tym o szczegółowe prognozy, bo przy zjawiskach tak skomplikowanych jak globalne zmiany klimatu trudno byłoby przewidzieć dokładne wyniki spółki w perspektywie kilkunastu lub więcej lat. Jednak lektura analizy scenariuszowej pozwoli inwestorom zrozumieć, czy zarząd spółki zdaje sobie sprawę, przed jakimi wyzwaniami stoi przedsiębiorstwo. Powinno z nich też wynikać, czy w perspektywie kilku lub kilkunastu lat przed spółką stoją wyzwania związane ze znaczącymi inwestycjami. Te informacje mogą wpływać na decyzje inwestycyjne posiadaczy jej akcji lub obligacji.