Jak nam podaje serwis OLX w pierwszym kwartale liczba ogłoszeń ze statusem „używane” wzrosła w ujęciu rocznym o 12 proc. Kilkunastoprocentowy wzrost widoczny był również w każdym z trzech miesięcy pierwszego kwartału bieżącego roku. Trend widać w kolejnych miesiącach, w kwietniu 2023 r. największy wzrost dodawanych ogłoszeń widoczny był w kategorii dóbr użytkowych. Łącznie sprzedający wystawiali na sprzedaż o 14 proc. więcej produktów w ujęciu rocznym oraz o 12 proc. więcej w porównaniu z poprzednim miesiącem.

– Wzrost liczby osób umieszczających ogłoszenia na OLX to wyraźny sygnał, że spora grupa Polaków traktuje sprzedaż używanych przedmiotów jako sposób na dodatkowy zarobek. Za słusznością tej tezy przemawia fakt, że rośnie również udział ogłoszeń bezpłatnych – mówi Konrad Grygo, analityk biznesowy OLX. – Spodziewać się można, że tendencja ta będzie się utrzymywała, zwłaszcza że wielkimi krokami zbliżamy się do sezonu wakacyjnego, który wiąże się z większymi wydatkami. Żeby jednak wydawać pieniądze, musimy je mieć. A sprzedawanie używanych rzeczy jest jednym ze sposobów na ich zdobycie – dodaje.

Dane potwierdza Allegro Lokalnie, gdzie według danych z ostatnich czterech tygodni liczba odwiedzin wzrosła o 23,2 proc. rok do roku. – W ostatnim miesiącu wzrosło zainteresowanie rzeczami z drugiej ręki w kategoriach, które charakteryzują się sezonowością, jak sport i turystyka, ogród, a także moda – mówi Marcin Gruszka, rzecznik Allegro.

Moda tradycyjnie jest kategorią, która przyciąga masę uwagi kupujących, dlatego także opierający się na odsprzedaży takich produktów Vinted również zwiększa skalę działalności.

Popularność towarów z drugiej ręki wzrasta. Stoi za tym kilka powodów – od chęci znalezienia oryginalnych modowych „perełek”, poprzez chęć kupienia np. odzieży w atrakcyjnej cenie, troskę o planetę i dbanie o środowisko, aż po coraz trudniejszą sytuację ekonomiczną konsumentów, wynikającą m.in. z inflacji i pnących się w górę cen – mówi Paweł de Pourbaix, ekspert w obszarze marketingu z Akademii Leona Koźmińskiego. Towary używane kupuje 70 proc. Polaków, z czego aż 83 proc. to osoby poniżej 25 lat. W ciągu najbliższych kilku lat rynek second-hand będzie rósł 11 razy szybciej niż sprzedaż nowej odzieży.