Ceny posiłków także rosną coraz szybciej

Z miesiąca na miesiąc cena dania w dostawie rośnie. Firmy starają się walczyć ze wzrostem kosztów, by nie tracić klientów.

Publikacja: 06.07.2022 21:00

Sieci gastronomiczne skupiają się na kontroli kosztów, by przynajmniej ograniczać tempo wzrostu cen

Sieci gastronomiczne skupiają się na kontroli kosztów, by przynajmniej ograniczać tempo wzrostu cen w lokalach.

Foto: Kristi Blokhin/Shutterstock

Czerwiec przyniósł ceny wyższe w ujęciu rocznym o 16,6 proc., dane z pierwszych dni lipca pokazują już ceny zamówień w dostawie wyższe o 17,9 proc. – wynika z danych zebranych specjalnie dla „Parkietu” przez firmę Stava, operatora systemów dostaw posiłków dla gastronomii.

Biorąc pod uwagę, że branża wciąż odrabia straty związane z pandemią i wielomiesięcznymi ograniczeniami dla sektora, wzrost cen jest ostatnią rzeczą, z którą konsumenci chcą mieć do czynienia. Nie ma jednak innego rozwiązania, biorąc pod uwagę wzrost cen surowców, energii oraz paliw.

– Wzrost cen w gastronomii odzwierciedla ogólny poziom inflacji konsumenckiej. Na razie nie obserwujemy żadnych zmian w zachowaniach konsumentów, które można by było przypisać inflacji, chociaż bierzemy pod uwagę możliwość przejściowego spowolnienia rozwoju rynku – mówi Paweł Aksamit, prezes Stava. – Mamy jednak ogromną przestrzeń do zwiększania udziału w rynku, przejmując restauracje, które dzisiaj zatrudniają swoich kurierów; to wciąż 80–90 proc. rynku dowozów – dodaje.

Czytaj więcej

Podwyżki zmuszą do cięć wydatków, także w lokalach

Branża widzi ryzyka i stara się z nimi walczyć, a firmy już skupiają się na rosnących cenach. – Kontrola kosztów surowca jest podstawą zarządzania i pojedynczą restauracją, i całą siecią. Jest to możliwe przy odpowiednich narzędziach IT, u nas dzięki systemowi zarządzania sprzedażą food cost jest wyliczany codziennie – mówi Mateusz Cacek, wiceprezes Sfinks Polska. – Bieżące śledzenie kosztów pozwala zaś na reagowanie tak, aby minimalizować wpływ inflacji na ceny w menu i wprowadzać zmiany w karcie, które pozwolą utrzymać rentowność na oczekiwanym poziomie – dodaje.

Cała gospodarka zmaga się z inflacją. – Wzrost cen to fakt. Jest to duże zagrożenie dla mniej doświadczonych operatorów i działających intuicyjnie, bez znajomości i rzetelnej analizy swojej grupy docelowej. Obecnie nasza oferta notuje rekordową sprzedaż mimo wzrostu cen – mówi Anna Krajewska, prezes Salad Story. – Spółka pracuje z jednej strony nad bardzo wartościowymi produktami, podkreślając atrakcyjność produktu, np. oferty sezonowe, a z drugiej strony również nad powiększaniem marży dzięki ekonomii skali i otwarciu w maju centrum logistycznego, które pozwala na większe oszczędności – dodaje.

Branża walczy o wprowadzenie jednolitej stawki 5 proc. VAT w gastronomii, co zmniejszyłoby mocno ceny napojów w lokalach.

Handel i konsumpcja
Odzieżowi detaliści mają za sobą kwartał wzrostu
Handel i konsumpcja
Pepco zwiększa sprzedaż i rusza ze skupem akcji
Handel i konsumpcja
LPP: wymiar kary od KNF to dobry znak
Handel i konsumpcja
LPP o wymiarze kary od KNF. "Dobra wiadomość dla rynku kapitałowego"
Handel i konsumpcja
Wzrost cen w sklepach nie odpuszcza. Co drożeje najwięcej?
Handel i konsumpcja
Grupa VRG na zakupach. W.Kruk przejmie znaną sieć butików