Wojna bije w internetowy handel nad Wisłą. Nastroje nie są najlepsze

W pierwszych dniach po inwazji Rosji na Ukrainę sprzedaż w sieci wyhamowała – część platform notowała nawet ponad 50-proc. spadki. Teraz popyt online zaczyna się odbudowywać, ale nastroje konsumenckie nie są najlepsze.

Publikacja: 28.03.2022 21:00

Wojna bije w internetowy handel nad Wisłą. Nastroje nie są najlepsze

Foto: Adobe Stock

Internauci nie są skłonni do znaczących wydatków w sieci. Od początku roku sytuacja gospodarcza nie sprzyjała zakupom, a teraz – poza inflacją – doszedł kolejny negatywny czynnik. Wpływ wydarzeń za naszą wschodnią granicą na konsumentów odczuły już firmy handlujące online. Pod koniec lutego na wielu platformach sprzedaż praktycznie zamarła. Dziś wciąż nie można powiedzieć, że sytuacja wróciła do normy.

Oczekiwanie na zwyżki

– W pierwszych dniach po wybuchu wojny nasze dzienne przychody spadły niemal o połowę – przyznaje nam Krzysztof Bajołek, prezes Answear.com. I zaznacza, że po tygodniu dało się zaobserwować powolną odbudowę popytu. – W tej chwili jesteśmy już na poziomie 90 proc. naszych założeń. Myślę, że po przyjściu bardziej wiosennej pogody będziemy szli zgodnie z planem, choć utrzymanie tego poziomu w dłuższej perspektywie będzie zależało od rozwoju sytuacji w Ukrainie, nastrojów konsumenckich związanych z tą sytuacją, inflacją oraz z podwyżkami stóp procentowych – wskazuje. I podkreśla, że nie dotyczy to rynku ukraińskiego, na którym Answear.com obecnie nie dostarcza zamówień, ale jedynie angażuje się w akcje pomocowe.

Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes Grupy Modne Zakupy, zauważa, że po inwazji Rosji rynek e-commerce praktycznie zamarł. – W pierwszych dniach ataku na Ukrainę ruch w naszym serwisie praktycznie się zatrzymał – potwierdza.

Nie ukrywa, że teraz liczy na powrót koniunktury. – Nastroje konsumenckie są w dalszym ciągu wystudzone, ale jesteśmy na dobrej drodze do powrotu do trakcji sprzed wybuchu wojny. W ostatnim tygodniu robimy wyniki jak w ubiegłym roku – kontynuuje nasza rozmówczyni. Grupa Modne Zakupy prognozuje, że w kolejnym tygodniu uda się powrócić na ścieżkę wzrostową z dynamiką minimum 10 proc.

Optymizmem może napawać kurs Allegro, który jeszcze w pierwszych tygodniach marca był na historycznych minimach, a teraz odbija. Wciąż jednak daleko do szczytowego momentu notowań z początku listopada ub.r., gdy za walor płacono 92,1 zł (obecnie to 34,5 zł).

Dwa tygodnie temu analityk BM mBanku Paweł Szpigiel podkreślał, że poza wojną negatywnie wpływają też rosnące stopy procentowe, a wyższy koszt pieniądza nie sprzyja wysokim waluacjom spółek e-commerce.

Inwazja wpłynie na ceny

Bartosz Berliński, członek zarządu Arena.pl, sądzi, że wojna odciśnie swoje piętno na handlu na dłużej. – To wydarzenie wpłynęło na światową gospodarkę i ceny wielu produktów, a także na popyt na jedne z nich kosztem drugich. Takie wahania zauważyliśmy na naszej platformie, gdzie w dniu inwazji i kolejnym zanotowaliśmy znaczące spadki. Szczególnie zauważane były one w segmencie premium. Dość szybko nastąpił natomiast wzrost w sprzedaży produktów pierwszej potrzeby – wyjaśnia Berliński.

Polacy zaangażowali się w wiele zbiórek i – jak pokazują dane Arena.pl – hurtowo kupowali szczoteczki do zębów, środki higieniczne, apteczki, odzież, kosmetyki i zabawki dla przybywających tu dzieci. Zakupy te nie zrekompensowały jednak spadku w sektorze premium.

Sylwester Strużyna, prezes Bio Planet, dodaje z kolei, że ma obawy związane z potencjalnym wzrostem cen żywności. – Działania wojenne i wprowadzane sankcje mogą wydłużyć, a nawet przerwać łańcuchy dostaw. Spodziewamy się znacznie mniejszych plonów w Ukrainie. Trudno dokładnie oszacować potencjalny wpływ wojny na ceny, ale liczymy się z podwyżkami produktów zbożowych, kasz i olejów – wylicza.

Handel i konsumpcja
Choć szara strefa się kurczy, to rośnie nielegalna sprzedaż alkoholu
Handel i konsumpcja
1000 osób do zwolnienia w Eurocashu
Handel i konsumpcja
Sklepy ostro walczą na ceny, a te będą znowu szybciej rosnąć
Handel i konsumpcja
Eurocash wyraźnie słabnie po wynikach
Handel i konsumpcja
Wittchen zarobił mniej, ale dywidenda w górę
Handel i konsumpcja
Eurocash miał 99,2 mln zł zysku netto, 1065,5 mln zł zysku EBITDA w 2023 r.