Nowe przepisy przyjęte przez Komisję Europejską w mijającym tygodniu powinny również wpłynąć korzystnie na wyniki finansowe giełdowych dystrybutorów części do aut – Inter Cars i Fota.

Nowe regulacje utrzymały prawo kierowców do naprawiania samochodów w nieautoryzowanych warsztatach bez obawy o utratę gwarancji. Ponadto korzystanie z tej możliwości ma być łatwiejsze – koncerny samochodowe zostały zobowiązane do przekazywania warsztatom niezbędnych dla napraw informacji technicznych. Na tym nie koniec. Nowe prawo ma zagwarantować klientom dostęp do tańszych, nieoryginalnych części zamiennych również w autoryzowanych przez koncerny stacjach serwisowych.

– Zmianę prawa oceniamy zdecydowanie pozytywnie. Autoryzowane stacje obsługi powinny rywalizować z niezależnymi warsztatami jakością usług i ich ceną, a nie budować swoją pozycję na regulacjach ograniczających prawa kierowców – mówi Wojciech Pratkowski, prezes Foty. – Na nowych regulacjach skorzystają przede wszystkim kierowcy. Nowe prawo gwarantuje im swobodę wyboru. Mam oczywiście nadzieję, że kierowcy częściej niż dotychczas wybierać będą warsztaty niezależne – komentuje Zenon Kosicki, rzecznik Inter Carsu.

Dystrybutorzy części do aut sa jednymi z wygranych liberalizacji rynku. Dlaczego? Ich głównymi klientami są warsztaty nieautoryzowane, które mocno zwiększyły obroty po 2003 roku, gdy przyjęto pierwszą dyrektywę znoszącą monopol ASO na serwisowanie aut z gwarancją. Ponadto sporą część ich oferty stanowią zamienniki, często produkowane w tych samych zakładach co części oryginalne i różniące się od nich wyłącznie opakowaniem.