– Utworzyliśmy nową spółkę, Bakar, do której aportem wniesione zostały aktywa Bakallandu Ukraina oraz Aromiksu – mówi „Parkietowi” Marian Owerko, prezes Bakallandu. Spodziewa się, że w 2011 roku Bakar będzie miał około 50 mln hrywien przychodów ze sprzedaży (ponad 20 mln zł – red.), przy rentowności netto wynoszącej 4 – 5 proc.
– Ukraiński rynek ma bardzo duży potencjał. Od paru miesięcy szukaliśmy na nim możliwości dalszego rozwoju – mówi Owerko. Dodaje, że dzięki transakcji z Aromiksem giełdowa grupa znacząco umocni swoją pozycję na rynku ukraińskim. Do tej pory miała 6 proc. udziałów w segmencie bakalii. Teraz do tego dojdzie 7 proc. Aromiksu. – Dodatkowo ta firma posiada około 3 proc. rynku przypraw, i to sprzedając te produkty w segmencie premium – podkreśla Owerko.
Trwają też rozmowy w sprawie konsolidacji polskiego rynku spożywczego. Zarząd nie zdradza, z którymi firmami negocjuje. Podkreśla, że nie chodzi o giełdową Atlantę, z którą niegdyś Bakalland chciał się połączyć. – Temat Atlanty jest zamknięty. Zresztą ta firma działa w sektorze B2B (business to business – red.) – mówi prezes.Nawet jeśli do jakiegoś przejęcia dojdzie, Bakalland raczej nie sięgnie po pieniądze z giełdy. – Nie planujemy emisji akcji. Mamy możliwość dalszego zadłużenia się w bankach – mówi Owerko.
Nie uwzględniając akwizycji, w roku obrotowym 2011/2012 grupa zamierza wypracować około 300 mln zł przychodów. – Jeśli do przejęcia dojdzie, powinniśmy osiągnąć obroty rzędu 500 mln zł – szacuje prezes.Do wzrostu sprzedaży mają się przyczynić m.in. realizowane inwestycje. Spółka rozbudowała dwa zakłady – w Janowie Podlaskim i Osinie. Do tej pory wydała 18 mln zł. – Na dalsze umaszynowienie zakładów, które powinno nastąpić do października, wydamy jeszcze około 10 mln zł – zapowiada szef Bakallandu. Inwestycje w dużej części są wpółfinansowane ze środków Unii Europejskiej.
W planach jest też budowa przetwórni owoców pod Przemyślem. Będzie to inwestycja realizowana przez spółkę z grupy, Bioconcept Gardenia. Budowa może ruszyć wiosną 2011 roku. – Wniosek o 50-proc. dofinansowanie podpiszemy zapewne we wrześniu. Wartość inwestycji wyniesie 20–21 mln zł – zapowiada Owerko.
