Nieco ponad 57 mln zł wynoszą zakładane wpływy netto ze sprzedaży akcji. Z tego około 39,7 mln zł spółka zamierza przeznaczyć na zwiększenie zdolności produkcyjnych oraz modernizację zakładów i magazynów. Pozostała część środków zostanie wydana na akwizycje. – Mamy upatrzoną konkretną spółkę. Dlatego do pierwszej akwizycji powinno dojść już na przełomie roku – zapowiedział na dzisiejszej konferencji prasowej prezes Otmuchowa Bernard Węgierek. Dodał, że spółka przygląda się też trzem innym podmiotom pod kątem przejęć.
[srodtytul] Debiut we wrześniu[/srodtytul]
W ofercie publicznej do kupienia będzie w sumie 5,59 mln akcji – z tego 4,25 mln to „nowe” walory. Około 80 proc. akcji ma trafić do inwestorów instytucjonalnych, natomiast pozostałe 20 proc. do drobnych graczy. Do 7 września zostanie podany przedział cenowy. Budowa księgi popytu odbędzie się w dniach 8-10 września. W tym samym czasie będą przyjmowane zapisy na walory w transzy dla inwestorów indywidualnych. Do 13 września spółka poda cenę emisyjną. Z kolei inwestorzy instytucjonalni będą mogli składać zapisy w dniach 14-16 września. Przydział akcji zaplanowano na 17 września.
Teraz kapitał zakładowy spółki dzieli się na prawie 8,5 mln papierów. Po ofercie będzie ich 12,7 mln. Największym akcjonariuszem jest Xarus Holdings. Ma 92 proc. udziałów. Po ofercie jego udział w podwyższonym kapitale spadnie do 51 proc. – Xarus przez sześć miesięcy od pierwszego notowania nie będzie sprzedawał akcji – podkreśla Krzysztof Dziewicki, wiceprezes Otmuchowa.
[srodtytul] Spółka rośnie szybciej niż rynek[/srodtytul]