Jutrzenka: Wedel zaszkodził wynikom

W I półroczu grupie spadły zyski. To skutek kosztów związanych z próbą przejęcia najsłynniejszej polskiej słodkiej marki

Publikacja: 30.08.2010 08:14

Jan Kolański, szef i największy udziałowiec Jutrzenki, zapowiada, że drugie półrocze będzie lepsze.

Jan Kolański, szef i największy udziałowiec Jutrzenki, zapowiada, że drugie półrocze będzie lepsze.

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Produkująca słodycze Jutrzenka zwiększyła w pierwszym półroczu skonsolidowaną sprzedaż. Jednak jej zyski spadły. Powód? – Siły naszej spółki były skoncentrowane na zadaniach niezwiązanych bezpośrednio z działalnością operacyjną, tzn. sprzedażą. W dużym stopniu pochłonęły nas przygotowania do dużej akwizycji przewyższającej swoją wartością kapitalizację Jutrzenki – mówi Jan Kolański, prezes i największy udziałowiec spółki. Chodzi o Wedla, którego ostatecznie Kraft Foods sprzedał japońskiej Lotte Group.

W pierwszych miesiącach tego roku Jutrzenka spowolniła rozwój, zwłaszcza w segmencie czekolad. Zarząd podkreśla, że spółka już nadrabia zaległości i odbudowuje swoją pozycję rynkową.– Naszym celem na drugie półrocze jest wzrost sprzedaży i powrót do rentowności z roku 2009. Z pewnością pomoże nam komfortowa pozycja finansowa. Poza tym nie powiedzieliśmy ostatniego słowa, jeśli chodzi o kolejne akwizycje – podkreśla szef Jutrzenki. Teraz giełdowa spółka ma trzecią pozycję na rynku słodyczy. Kontroluje 8,6 proc. udziałów. Liderem jest amerykański Kraft Foods.

[srodtytul]Hellena rośnie najszybciej[/srodtytul]

W półrocznych wynikach Jutrzenki daje się zauważyć wzrost kosztów sprzedaży o prawie 19 proc., do 65,5 mln zł. W samym drugim kwartale koszty poszły w górę o 33 proc., do 41 mln zł. Ma to związek z nakładami poniesionymi na promocję.

– Najbardziej wsparliśmy sprzedaż najmłodszej marki w naszej grupie Helleny przed głównym sezonem. Koszty sprzedaży segmentu napojów wzrosły o 7,8 mln zł rok do roku – wskazuje Kolański. Dodaje, że spółka zaczęła też zwiększać nakłady na reklamę w segmencie słodyczy. W drugim półroczu sprzedaż w tej kategorii ma rosnąć szybciej niż w pierwszej połowie roku (1 proc.).

Z kolei sprzedaż w segmencie napojów poszła w górę aż o 53 proc. Hellena jest liderem na rynku oranżad z ok. 37-proc. udziałem. – Hellena to już nie tylko oranżada, ale również napoje niegazowane – podkreśla prezes Kolański. Trzecia kategoria w której działa Jutrzenka, czyli przyprawy, urosła o 8 proc.Warto zauważyć, że wzrost kosztów sprzedaży został częściowo zniwelowany spadkiem kosztów ogólnego zarządu. Poszły w dół o 24 proc., do 19,7 mln zł.

[srodtytul]Gorzej na tle branży[/srodtytul]

Rynek słodyczy jest wart około 6,4 mld zł. W tym roku ma wzrosnąć o 5 – 7 proc. W pierwszym półroczu dynamika wzrostu sprzedaży Jutrzenki była na podobnym poziomie. Jednak jej giełdowi konkurenci bardziej urośli. Wawel zwiększył przychody ze sprzedaży aż o 23 proc., z kolei Mieszko o 9 proc.

Wawel oraz Mieszko znacząco zwiększyli też zysk netto. W przypadku tej pierwszej firmy czysty zarobek się podwoił, a w Mieszku wzrósł o 155 proc.

Jesienią na GPW pojawi się kolejna spółka z branży Zakłady Przemysłu Cukierniczego Otmuchów. Jej oferta publiczna już ruszyła. Będzie mieć wartość ponad 57 mln zł. Pozyskane pieniądze spółka wyda na inwestycje w rozwój organiczny oraz na przejęcia.

Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy