Sąd Rejonowy w Łomży orzekł o tymczasowym aresztowaniu i wysłał list gończy za znanym inwestorem giełdowym Hubertem Gierowskim, niegdyś jednym z największych akcjonariuszy Pepeesu.
Gierowski znalazł się na celowniku Temidy w związku ze sprawą mającą związek z jego zaangażowaniem w Pepees. Mariusz Dmochowski, prezes Sądu Rejonowego w Łomży, poinformował nas, że decyzja spowodowana jest utrudnianiem przez Gierowskiego prac sądu poprzez niestawiennictwo na posiedzeniach w sprawie, w której inwestor jest oskarżony o posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami.
[srodtytul]Spór współpracowników[/srodtytul]
Jak udało się nam ustalić, Gierowski oskarżony jest o posługiwanie się przed laty sfałszowanymi pełnomocnictwami podczas walnych zgromadzeń Pepeesu. Akt oskarżenia nie został jednak wniesiony przez prokuraturę, która odmówiła skierowania sprawy do sądu, lecz przez osobę, której podpis miał zostać sfałszowany. Chodzi o Jarosława Wnuka, swego czasu jednego z bliskich współpracowników i partnerów biznesowych Gierowskiego, obecnie z nim skonfliktowanego i oskarżanego przez Gierowskiego o przywłaszczenie należących do niego pieniędzy. Czy spór między Wnukiem a Gierowskim może zaszkodzić łomżyńskiej spółce? Do zamknięcia tego wydania gazety nie udało nam się uzyskać komentarza w tej sprawie.
[srodtytul]Rada jest czy jej nie ma?[/srodtytul]