Grupa zajmuje się przede wszystkim przetwórstwem owocowo-warzywnym, produkcją dań gotowych i mrożonek. Natomiast Cenos to producent kaszy, ryżu, fasoli, soli oraz kawy. Ma dwa zakłady oraz kompleks krytych pływalni i centrum rekreacyjne Świat Wodny Cenos.

Pamapol nie ujawnia, jaką kwotę spodziewa się uzyskać za Cenos. – To będzie zależało od tego, jakie wpłyną oferty. Wydaje nam się, że jest zainteresowanie tą firmą. Nie mamy ustalonej minimalnej ceny, jaką chcielibyśmy uzyskać – mówi Półgrabia.

Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP, uważa, że decyzja o zbyciu Cenosu jest słuszna. – Działalność tej firmy nie wykazuje synergii między pozostałymi segmentami w grupie. Wysokie ceny surowców nie pozwoliły do tej pory Cenosowi wypracować dobrych wyników. Dodatkowo kupuje on surowce w walutach, co powoduje, że osłabienie złotego negatywnie wpływa na poziom marży brutto – mówi Kalwasińska.

W 2011 r. Cenos miał 183,7 mln zł sprzedaży, wobec 123 mln zł rok wcześniej. Jego strata przekroczyła 0,5 mln zł, wobec 1,6 mln zł zysku netto w 2010 r. Na koniec grudnia 2011 r. w firmie pracowało 227 osób, co stanowi 15 proc. zatrudnionych w całej grupie Pamapolu.

– Produkty zbożowe należą do tzw. podstawowych i ich sprzedaż nie jest wysokomarżowa. Jest szansa, że Cenos lepiej wpasuje się w strategię jakiegoś producenta kasz, który chciałby zwiększyć skalę działania i przy okazji efektywniej wykorzystać majątek spółki – mówi Kalwasińska.