W ramach publicznej oferty właściciele Solar Company zamierzają sprzedać do 12 mln akcji odzieżowej spółki (kapitał dzieli się na 30 mln walorów). Firma nie będzie emitować nowych papierów. – Chcemy uzyskać status spółki giełdowej, co zwiększy naszą wiarygodność przy planowanym rozwoju za granicą – tłumaczy Stanisław Bogacki, prezes Solar Company. Dodaje, że celem jest także dywersyfikacja inwestycji przez właścicieli.
57,8 mln zł wynosi prognozowany przez zarząd Solara tegoroczny zysk netto spółki przy przychodach 201 mln zł
Zgodnie z harmonogramem oferty maksymalna cena sprzedaży walorów zostanie podana do piątku. Zdaniem Kamila Szlagi z KBC Securities oferowane papiery będą prawdopodobnie sprzedawane po cenie, dla której wskaźnik cena do zysku (C/Z) będzie na poziomie około 11. – Inwestorzy zawsze oczekują pewnego dyskonta przy nowych ofertach. Sprzedawane akcje będą zapewne porównywane m.in. do walorów LPP czy NG2. Wskaźniki C/Z dla tych spółek wynoszą teraz 17–18 – mówi analityk. Podkreśla, że trzeba też uwzględnić tempo rozwoju w perspektywie kilkuletniej, a w przypadku spółki Solar Company wydaje się ono wolniejsze niż właściciela odzieżowej marki Reserved i obuwniczej grupy z brandem CCC. Analityk dodaje, że mimo ostatniej poprawy koniunktury rośnie ryzyko korekty, co powinno studzić apetyty właścicieli Solara.
Zgodnie z prognozą zarządu firma ma w tym roku osiągnąć 201 mln zł przychodów w porównaniu do 190,9 mln zł w 2011 r. Ma zarobić 57,8 mln zł netto, czyli 10,5 proc. więcej niż w minionym roku. Przyjmując założenia analityka KBC, kapitalizacja debiutanta powinna sięgnąć około 0,6 mld zł, co oznacza, że akcje miałyby kosztować około 20 zł.
28,7 proc. powinna wynieść w tym roku rentowność netto odzieżowego debiutanta. Dla porównania LPP w 2011 r. notowało 10,7 proc.