Od początku tego roku akcje analizowanych spółek podrożały średnio o 16 proc. Najlepiej radzą sobie papiery Orbisu, które zyskały na wartości 33 proc. Najsłabiej z kolei prezentują się walory Travelplanet.pl, które potniały o 6 proc. Na co liczą szefowie firm z branży turystycznej w kolejnych miesiącach?
Rainbow Tours: pół miliarda w III kwartale
Grzegorz Baszczyński, prezes Rainbow Tours, jest bardzo zadowolony z przebiegu III kwartału. Oczekuje wzrostu przychodów na poziomie ok. 15 proc. w stosunku do III kwartału 2014 r. i przekroczenia bariery 0,5 mld zł sprzedaży w tym okresie. W całym roku spodziewa się 1,1 mld zł obrotów, co przy mało sprzyjającym otoczeniu biznesowym (drogi dolar, zamachy w krajach arabskich, kryzys grecki) jest w jego ocenie sporym osiągnięciem. – W IV kwartale spodziewamy się niedużego wzrostu przychodów w stosunku do 2014 r. Z jednej strony na jesień i zimę znacznie ograniczyliśmy oferowanie na bardziej ryzykownych kierunkach, takich jak Egipt czy Maroko, z drugiej zaś bardzo dobrze sprzedają się kierunki egzotyczne: Kuba, Meksyk, Tajlandia czy Wietnam – mówi „Parkietowi" Baszczyński.
Równie optymistyczny w projekcjach jest Michał Krajczewski, analityk BM Banku BGŻ BNP Paribas. – Oceniając zarówno po raportowanej przedsprzedaży sezonu lato 2015, jak i większych o 22,9 proc. lipcowych przychodach można oczekiwać solidnych, dwucyfrowych zwyżek obrotów w III kwartale. Tym samym spółka jest na dobrej drodze do osiągnięcia szacunków zarządu mówiących o ponad 1,1 mld zł sprzedaży w całym 2015 r. – komentuje Krajczewski. W tej beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu, ponieważ Krajczewski w III kwartale oczekuje wyraźnie niższych marż niż przed rokiem. – Na niekorzyść spółki działa przede wszystkim wyższy kurs dolara, choć jest on częściowo amortyzowany spadkiem cen ropy. Ponadto rok temu kursy walutowe były wyjątkowo korzystne, a spółka zanotowała dodatkowe zyski z tytułu realizowanych zabezpieczeń walutowych – zauważa analityk. Z tego powodu prognozuje spadek zysku netto w ujęciu rok do roku, pomimo oczekiwań spółki dotyczących utrzymania wyniku.
Orbis: podtrzymujemy prognozę EBITDA
– W trzecim kwartale Orbis tradycyjnie wypracowuje największą części przychodów, a zważywszy na świetne, dwucyfrowe dynamiki RevPAR (średni przychód na dostępny pokój – red.), jakie Orbis wykazał w pierwszych dwóch kwartałach, można liczyć na to, że wyniki będą co najmniej dobre – uważa Tomasz Chwiałkowski, analityk BM Banku BPH. Podkreśla on, że branży niezmiennie sprzyja korzystna sytuacja makroekonomiczna, co ważne w przypadku Orbisu, charakteryzująca praktycznie cały region CEE. Dodatkowo utrzymaniu popytu na usługi hotelowe służy jego zdaniem zarówno dobry sentyment klientów biznesowych i korporacyjnych, jak i klientów indywidualnych.
Zarząd Orbisu twierdzi, że w III kwartale odnotowuje zarówno wzrost frekwencji w hotelach, jak i korzystne kształtowanie się cen. Pozytywnie ocenia też perspektywy dla kolejnych nadchodzących kwartałów. Patrząc na dotychczasowe wyniki oraz oceniając perspektywy na kolejne kwartały, podtrzymuje prognozę EBITDA w 2015 r. w przedziale 310–320 mln zł. – Nieustannie modernizujemy nasze hotele. W III kwartale wydaliśmy na ten cel kolejne środki, co potwierdza nasze wstępne założenia, że całkowite nakłady inwestycyjne zaplanowane na 2015 r. znajdą się w przedziale 140–150 mln zł – mówi „Parkietowi" Marcin Szewczykowski, członek zarządu i dyrektor finansowy Orbisu.