Allegro nie miało problemów z uplasowaniem oferty. Jej wartość wyniesie rekordowe 10,6 mld zł (9,2 mld zł bez uwzględnienia opcji dodatkowego przydziału). Inwestorzy detaliczni otrzymają ponad 9,3 mln akcji po cenie 43 zł (przedział był 35–43 zł). Instytucjom przydzielonych zostanie ponad 236,2 mln papierów (też po 43 zł za sztukę). W wolnym obrocie znajdzie się w sumie 20,9 proc. akcji.
Szczegóły pod lupą
Ustalenie ceny na poziomie maksymalnym nie jest zaskoczeniem. Już pierwszego dnia book buildingu uzyskano chętnych na całą pulę przy cenie maksymalnej, a kilka dni później źródła rynkowe donosiły o dziesięciokrotnym pokryciu książki popytu również przy cenie maksymalnej.
Wynikająca z ustalonej ceny kapitalizacja rynkowa spółki wynosi 44 mld zł. Potwierdzają się zatem przypuszczenia, że Allegro będzie największą krajową firmą notowaną na GPW. Zepchnie na drugie miejsce CD Projekt, którego wycena w ostatnich dniach idzie w górę i obecnie sięga 41 mld zł. Przed Allegro będą natomiast dwie firmy zagraniczne notowane na GPW: Santander (aktualna wycena rzędu 124,5 mld zł) i UniCredit (73 mld zł).
Oferta publiczna Allegro obejmuje emisję 23,26 mln nowych akcji, z której spółka uzyska brutto około 1 mld zł (na obniżenie zadłużenia) oraz sprzedaż przeszło 190 mln istniejących walorów. Ponadto wiodący akcjonariusze przyznali firmie Morgan Stanley opcję dodatkowego przydziału na zakup do 15 proc. łącznej liczby sprzedawanych akcji. Opcja ta może zostać wykonana do 30 dni od 12 października 2020 r. To właśnie w okolicach tego dnia Allegro chciałoby zadebiutować na GPW.