Fundusze inwestycyjne powstały z myślą o początkujących inwestorach i korzystanie z nich nie powinno przysparzać trudności. Komu można polecić taką formę lokowania kapitału?
– Fundusze inwestycyjne zostały wymyślone dla osób, które nie mają czasu zajmować się samodzielnym inwestowaniem, a chciałyby skorzystać z możliwości uczestniczenia we wzroście różnego rodzaju papierów wartościowych, w tym m.in. akcji – tłumaczy Grzegorz Zalewski, ekspert DM BOŚ.
I kontynuuje: – Akcje spółek są inwestycją w gospodarkę. Zakładamy, że w długim terminie gospodarka się rozwija, co będzie prowadziło do wzrostu wartości przedsiębiorstw, ich zysków, a pośrednio do wzrostu cen akcji, oraz pozwoli na wypłacanie dywidendy, czyli części wypracowanego zysku akcjonariuszom. Samodzielne inwestowanie zakłada jednak poświęcenie sporego czasu, wiedzy, umiejętności i oczywiście odpowiednich pieniędzy. Nie każdy może sobie na to pozwolić, więc alternatywą są instytucje zbiorowego inwestowania w rodzaju funduszy. Dzięki swojej konstrukcji pozwalają inwestować nawet niewielkie kwoty, wykonując resztę pracy za inwestora.
Wprowadzenie w świat funduszy
Choć inwestowanie w jednostki uczestnictwa funduszy jest aktywnością wymagającą mniejszej wiedzy finansowej, to jednak bez jej podstaw trudno o sukces. Istotny jest m.in. moment rozpoczęcia inwestycji. Ale to też nie wszystko.
– Fundusze akcji uzależnione są od koniunktury na rynku akcji. Ta doświadcza okresów wzrostu i spadku. Zarządzający funduszami mogą pomylić się w ocenie sytuacji i zbudować portfel, który nie będzie rósł tak szybko jak rynek podczas wzrostu lub znacząco zniżkował podczas spadków. Dodatkowo koszty i prowizje pobierane przez fundusze mogą sprawiać, że w wieloletnich porównaniach wyniki funduszy mogą okazywać się gorsze od całego rynku (indeksów). Jest to jednak pewien koszt, płacony za to, że nie będziemy zajmować się tym samodzielnie – mówi Zalewski.