Powrót znad przepaści

Analitycy oceniają pozytywnie czwartkową decyzję Trybunału Arbitrażowego w Wiedniu (pisaliśmy o niej w PARKIECIE) oddalającą pozew Deutsche Telekom wobec Elektrimu. Uważają jednak, że trudno jest dokładnie określić jej wpływ na wycenę.

Publikacja: 26.04.2003 08:55

Trudność z wpływem Trybunału na wycenę Elektrimu wynika m.in. z faktu, że dokonując oszacowania wartości akcji warszawskiej spółki należy uwzględnić fakt, że wiele aktywów spółki jest przedmiotem zastawu. Niezakończone kolejne postępowanie przed Trybunałem w Wiedniu, dotyczące wniesienia udziałów w PTC do Elektrimu Telekomunikacja jest kolejnym powodem stosowania dyskonta w jej wycenie. Specjaliści uważają, że pierwsze decyzje determinują następne. Dlatego nie spodziewają się w tym przypadku niekorzystnego rozstrzygnięcia dla Elektrimu.

Czas na porządki

- Orzeczenie wiedeńskiego Trybunału eliminuje jeden z czynników ryzyka dotyczących aktywów telekomunikacyjnych. Otwiera jednocześnie długą drogę do uporządkowania sytuacji prawnej holdingu. Na początku powinna zostać rozwiązana kwestia spłat zobowiązań wobec obligatariuszy, która ma nastąpić do 2005 roku - uważa Włodzimierz Giller ,analityk Erste Securities.

Aktywa telekomunikacyjne

Najprawdopodobniej środki na ten cel zostaną uzyskane ze sprzedaży aktywów telekomunikacyjnych, będących obecnie w posiadaniu Elektrimu. Najcenniejszymi z nich są udziały w Polskiej Telefonii Cyfrowej, która posiada największą sieć komórkową w Polsce, ERA GSM z prawie 5 mln użytkowników. Jej wartość według różnych szacunków wynosi od 3 do 3,5 mld euro. Potencjalnym zainteresowanym w nabyciu udziałów PTC od Elektrimu Telekomunikacja może być DT. Biorąc pod uwagę położenie geograficzne oraz powiązania gospodarcze, Polska dla DT jest bardzo ważnym rynkiem.

Reklama
Reklama

Szukanie inwestora

Co zatem stanie się z Elektrimem? Po sprzedaży aktywów telekomunikacyjnych i spłaceniu obligatariuszy pozostaną mu aktywa energetyczne (PAK), na których skoncentruje swoją działalność. Aby zapewnić rozwój PAK, konieczne będzie pozyskanie dodatkowego inwestora, który dostarczy środki finansowe. Jak potoczą się losy warszawskiego holdingu, zależy w dużej mierze od obecnych właścicieli. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informacje z Wiednia, dzięki czemu kurs akcji zyskał 12,5 % i na zakończeniu piątkowej sesji osiągnął wartość 2,97 zł.

Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Reklama
Reklama