Fundusze PE nie boją się ryzyka

Private Equity/Venture Capital to określenia opisujące kapitał ryzyka (wysokiego ryzyka). Przekazywany jest przez fundusze zajmujące się inwestowaniem w wysoce ryzykowne przedsięwzięcia, najczęściej we wczesnych fazach rozwoju, często również w fazach restrukturyzacji i przebudowy modelu biznesowego.

Publikacja: 24.02.2006 08:11

Venture Capital zwykło się rozumieć jako pojęcie zawężone do finansowania wcześniejszych faz rozwoju, głównie przez dostarczenie kapitału inwestycyjnego lub obrotowego. Private Equity to pojęcie szersze - nie tylko obejmuje późniejsze fazy rozwoju przedsiębiorstw, ale zawiera w sobie również finansowanie - poza inwestycjami rzeczowymi i kapitałowymi - szeroko rozumianych zmian w strukturze właścicielskiej (wykupy menedżerskie MBO, MBI, wykupy pakietów od właścicieli realizujących zyski).

Ryzyko się opłaca

Fundusze PE, ponosząc podwyższone, a nawet bardzo wysokie ryzyko, oczekują w zamian odpowiednio wysokiego zwrotu z inwestycji. Normą jest dążenie do osiągnięcia 30-proc. rocznej stopy zwrotu (mierzonej wskaźnikiem IRR, czyli wewnętrzną stopą zwrotu) przy 3-7-letnim okresie zaangażowania. Przy najbardziej ryzykownych przedsięwzięciach może to być nawet 40% i więcej.

Skłonność do ponoszenia wysokiego ryzyka inwestycyjnego przez fundusz PE wiąże się z wieloma pozytywnymi aspektami dla samego przedsiębiorcy - potencjalnego biorcy kapitału. Przede wszystkim możliwe jest pozyskanie finansowania na projekty nowe lub we wczesnych fazach rozwoju, często już na etapie badań i prób technologicznych. Banki kredytują takie przedsięwzięcia niechętnie. Co więcej - wymuszają zabezpieczenia osobiste lub na innym majątku. Kapitał z giełdy również nie jest w takich przypadkach dostępny - akcje spółki są postrzegane jako zbyt ryzykowne i mogą nie znaleźć nabywców.

W rozwiniętych krajach to właśnie dzięki kapitałowi PE już kilkadziesiąt lat temu z ogromną dynamiką rozwijały się branże innowacyjnych technologii, związane z zastosowaniem półprzewodników, tworzeniem oprogramowania, systemów telekomunikacyjnych czy nowoczesnych rozwiązań logistycznych. To właśnie kapitał PE wpłynął we wczesnych fazach rozwoju na obecne rozmiary spółek DEC, Apple, Sun, Federal Express czy AOL, Lotus lub Intel.

Często zdarza się również finansowanie projektów bardziej rozwiniętych, ale znajdujących się na etapie, gdy pozyskanie kredytu nie jest możliwe ze względu na brak zdolności kredytowej i/lub brak zabezpieczeń. Private Equity nie ma takich ograniczeń - tu liczy się ocena perspektyw biznesu, a nie wysokość zabezpieczenia.

Fundusz PE może być pomocny także w sytuacji, gdy jest możliwość zaciągnięcia kredytu z poręczeniem właściciela, ale nie chce on brać na siebie ryzyka niepowodzenia projektu i ewentualnej spłaty poręczonego zobowiązania. Może wówczas liczyć na wsparcie funduszu. Dla niego czynnikiem zmniejszającym poziom ryzyka jest pozytywna decyzja kredytowa banku.

Kapitał pozyskiwany z funduszy PE może być wykorzystywany do rozwoju spółek również przez przeprowadzenie tzw. emisji Pre-IPO. Wtedy fundusze PE są wykorzystywane przez spółki w fazach intensywnego rozwoju lub ekspansji. Celem finansowania jest zazwyczaj dostarczenie kapitału obrotowego (w związku z dynamicznie rosnącą sprzedażą) lub realizacja programu inwestycyjnego. Na tym etapie spółka teoretycznie ma szanse na przeprowadzenie oferty publicznej. Nie opłaca się jednak tego robić z powodu niskiej wyceny rynkowej. Może ona być pochodną tego, że:

l spółka nie osiągnęła jeszcze odpowiedniej skali działania i część funduszy inwestujących środki na giełdzie "nie pochyli się" nad taką emisją,

l brak jest jeszcze w spółce kompletnie wdrożonych procedur związanych z ładem korporacyjnym, budżetowaniem, controllingiem - stąd mniejsza przejrzystość i przewidywalność prezentowanych danych, co odbija się w odpowiednio wysokim dyskoncie przy sprzedaży akcji.

Mamy więc dwie alternatywne drogi doboru projektów, w które mogą zaangażować się fundusze PE:

l wybór projektów z branż mających najwyższy potencjał wzrostu - ważne jest, aby spółki z tej grupy cechowała silna przewaga konkurencyjna na tle konkurentów z branży, przejrzysta strategia oraz precyzyjny plan zagospodarowania pozyskanych od inwestora środków;l wybór projektów, których obecna niska wycena wynika z bieżących, ale przejściowych trudności z kontynuowaniem rozwoju (czy wręcz zachowaniem wcześniejszego udziału w rynku) - spółki z tej grupy muszą zaprezentować plan możliwych do przeprowadzenia działań restrukturyzacyjnych, które docelowo doprowadzą do ustabilizowania, a w dalszej kolejności dynamicznego wzrostu wypracowywanych wyników finansowych.

Jak skutecznie dać się

"wyłowić"?

Aby zainteresować fundusz PE projektem, a ostatecznie pozyskać do niego wspólnika, należy wiedzieć o kilku podstawowych cechach, które projekt muszą wyróżniać:

1. Czytelna, realna wizja biznesu, prezentowana przez zarząd/właścicieli - menedżerowie spółki muszą umieć przekonać fundusz, że mają długoterminowy plan rozwoju biznesu, a z tego planu wynikać musi osiąganie wysokiej dynamiki wzrostu przychodów i zysków.

2. Fachowa, zdeterminowana do realizacji długoterminowej strategii spółki kadra menedżerska ("Biznes jest zawsze o ludziach") - fundusz, jako inwestor finansowy, nigdy nie dąży do bezpośredniego zarządzania firmą, w której nabywa udziały/akcje.

Opiera się na ludziach, którzy są autorami dotychczasowych sukcesów spółki i planów na przyszłość; czasem proponuje rozszerzenie zarządu o fachowców z obszarów wymagających szczególnego wsparcia. W zależności od konkretnej sytuacji może tu chodzić w szczególności o obszary sprzedaży, finansów czy technologii.

Zatem bardzo istotne jest, aby fundusz zaufał, że osoby zarządzające spółką będą profesjonalnie przygotowane do realizacji zaprezentowanej strategii rozwoju i gotowe do pełnego zaangażowania w projekt.

3. Spółka musi dysponować zasobami rzeczowymi i niematerialnymi (lub precyzyjnie określić potrzeby finansowe na ich uzupełnienie), które będą wykorzystywane do realizacji długoterminowej strategii rozwoju.

Mniej istotne przy analizie projektu są bieżące wyniki finansowe spółki czy przejściowa utrata płynności finansowej - te elementy są postrzegane przez fundusz jako możliwe do usunięcia, pod warunkiem zastosowania odpowiednich narzędzi finansowych.

Kapitał PE jako broń przed wrogim przejęciem

Fundusz PE to często jedyny sprzymierzeniec w starciu z konkurentem branżowym, planującym wrogie przejęcie. Jego plany często poprzedzone są próbą "siłowego" zdobycia rynku (kluczowych klientów) lub akcji/udziałów od znaczących wspólników/akcjonariuszy.

W takiej sytuacji nieuniknione jest podjęcie działań obronnych, które zazwyczaj przekraczają możliwości sfinansowania przez spółkę. W sytuacji gdy są one wyczerpane, jedyną drogą jest pozyskanie partnera z kapitałem PE.

Badanie przedinwestycyjne

- niezależny obraz własnego biznesu

Wartością dla firmy starającej się o wsparcie funduszu PE jest badanie przedinwestycyjne. Przeprowadza się je po wstępnej akceptacji projektu przez fundusz.

W ramach badania są wykonywane:

- analiza wykonalności projektu, ocena założeń rynkowych, wskazanie punktów krytycznych,

- szczegółowa analiza finansów firmy, z raportem zagrożeń z tego obszaru,

- ocena struktur i procedur wewnętrznych, zasad zarządzania firmą, kształtowania polityki kadrowej, zasad wynagradzania i premiowania,

- szczegółowe due diligence dokumentów spółki, w wyniku którego powstaje bardzo wartościowy raport pozostałych zagrożeń, z rzetelną ich wyceną finansową.

Dzięki pracy finansistów, analityków i prawników funduszu PE, przedsiębiorca uzyskuje usystematyzowaną, a co najważniejsze - pochodzącą od profesjonalistów wiedzę na temat swojego biznesu. Chłodne i suche wnioski z badania czasem przez swój obiektywizm brutalnie obnażają popełnione błędy i ważne zagrożenia. Jednak pozyskana wiedza pozwala przedsiębiorcy - nawet po negatywnej decyzji funduszu - odpowiednio szybko zmienić błędną strategię i zapobiec aktywowaniu się większości rodzajów ryzyka. Jeśli jest to ryzyko podatkowe czy związane z finansowaniem - dzięki takiemu badaniuCzas dostępu do kapitału

Jedną z istotniejszych cech kapitału PE jest jego stosunkowo szybka dostępność. Czas, w jakim może nastąpić jego pozyskanie, determinuje powodzenie lub porażkę wielu projektów inwestycyjnych. Nieotrzymanie na czas finansowania może spowodować np. problem z zamówieniem towaru na dany sezon i zmniejszenie sprzedaży w następnych kilku miesiącach; czasem umożliwi wejście na rynek konkurenta z alternatywnym produktem lub usługą, może spowodować opóźnienie w realizacji inwestycji współfinansowanej ze środków unijnych i konieczność zwrotu otrzymanej wcześniej pomocy publicznej.

Co dalej po pozyskaniu

kapitału?

Fundusz PE inwestuje swoje środki tylko po to, aby w określonym z góry okresie (3-7 lat) osiągnąć założony, wysoki zwrot na inwestycji. Ten cel niesie ze sobą konieczność zapewnienia sobie przez fundusz możliwości przeprowadzenia pełnego zakresu działań, które mają na celu uzyskanie odpowiednio wysokiego wzrostu wartości nabywanych udziałów.

Pierwszym z nich jest sporządzenie i podpisanie umowy inwestycyjnej, która wiąże strony i definiuje relacje między funduszem a pozostałymi wspólnikami i spółką.

Podstawowym załącznikiem do takiej umowy jest lista zmian do umowy spółki, regulaminów zarządu i rady nadzorczej, czasami do struktury organizacyjnej, wraz ze szczegółowymi terminami wprowadzenia tych zmian.

Mają one na celu:

- stworzenie podstaw struktur korporacyjnych spółki, stworzenie akceptowanego przez fundusz nadzoru właścicielskiego,

- zdefiniowanie relacji oraz progów decyzyjnych dla poszczególnych organów spółki - wszystkie ewentualne zmiany mają na celu zachowanie pełni decyzyjności operacyjnej zarządu, przy jednoczesnym możliwym wpływie wyższych organów spółki na kształtowanie i kontrolę strategii działania.

Kolejne etapy procesu budowania wartości spółki w czasie trwania inwestycji to:

- doprecyzowanie optymalnej strategii dla długoterminowego wzrostu wartości spółki,

- ewentualna przebudowa struktur wewnętrznych pod kątem efektywności zaakceptowanej strategii,

- wprowadzenie systemu sprawozdawczości zarządczej, której zadaniem jest bieżące przekazywanie do RN i właścicieli stanu realizacji celów strategicznych i operacyjnych,

- optymalizacja wewnętrznych procesów w przypadku, gdyby było to niezbędne dla lepszej efektywności wykonania celów strategicznych,

- rozbudowa składu kadry menedżerskiej o osoby posiadające kwalifikacje niezbędne do realizacji strategii (finanse, marketing, logistyka),

- budowanie profesjonalnych standardów w zakresie relacji właścicielskich,

- kształtowanie polityki zatrudnienia, ustalanie zasad odpowiedzialności w powiązaniu z zasadami wynagradzania, premiowania i systemami lojalnościowymi oraz motywacyjnymi tak, aby działania były ściśle skorelowane z realizacją celów strategicznych i operacyjnych nakreślonych na początku inwestycji.

Wszystkie te działania mają realizować z góry określoną przez fundusz strategię wyjścia z inwestycji. Pamiętać o tym należy zwłaszcza w sytuacji możliwych zmian właścicielskich i ewentualnych planów nowych właścicieli związanych z nową wizją biznesu - nie będą mogły tu zaistnieć żadne zmiany bez zgody funduszu.

Ważne jest jednocześnie to, że przeprowadzony przez fundusz proces inwestycyjny gwarantuje uzyskanie satysfakcjonującej stopy zwrotu po sprzedaży udziałów, a dla założycieli spółki - wzrost wartości posiadanych udziałów niemożliwy do osiągnięcia bez wsparcia kapitałowego i merytorycznego ze strony partnera Private Equity.

17,7% tyle wyniosła w 2004 roku stopa zwrotu dla funduszy typu private equity

Kapitał to ta część bogactwa, którą poświęca się, by pomnożyć swoje bogactwo

Secus Asset Management

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego