Zysk netto Kompanii Węglowej wyniósł w sierpniu 7,6 mln zł. Po ośmiu miesiącach strata KW przekracza 54 mln zł. Na koniec lipca wynosiła 61,7 mln zł. Spółka informuje o ożywieniu sprzedaży w kraju i w eksporcie. Zapowiada, że 2006 rok zamknie na plusie. Nie wiadomo, jak wysokiego zysku spodziewa się KW - niedawna prognoza (102 mln zł) została anulowana.
Kompania w tym roku przynosi straty, choć inne górnicze przedsiębiorstwa (Jastrzębska Spółka Węglowa i Katowicki Holding Węglowy) od początku roku donoszą o zyskach i wzroście rentowności. Zbigniew Madej, rzecznik KW, informuje, że poprawa wyników w sierpniu to m.in. efekt zwiększenia sprzedaży oraz wzrostu cen węgla. Średnia strata na tonie surowca, wynosząca po lipcu 13 groszy, po sierpniu zmniejszyła się do 3 groszy.
Kompania Węglowa zatrudnia 67,9 tys. osób w 17 kopalniach (jest największą firmą górniczą w kraju i w Europie). Produkuje ponad połowę wytwarzanego w Polsce węgla kamiennego. KW stara się sprzedawać niepotrzebny majątek. Spółka zorganizowała w tym roku 45 przetargów, jednak kupcy nie dopisali - 37 ofert nie wzbudziło żadnego zainteresowania. Spółka szacuje, że do sprzedania pozostały budynki i grunty o łącznej wartości księgowej przekraczającej 466 mln zł.
Od momentu powstania (w 2003 roku) Kompania sprzedała budynki i grunty o wartości 352,5 mln zł. Zbigniew Madej zwraca uwagę, że to wartość "bilansowa". W praktyce w większości były to aporty wniesione do wydzielanych spółek i rozliczenia zaległych podatków z gminami.
Szczególnym i trudnym do sprzedania majątkiem nieprodukcyjnym Kompanii Węglowej są mieszkania zakładowe. Ich wartość szacowana jest na ok. 218 mln zł. Jednak w obecnym stanie prawnym KW mogłaby je sprzedawać za 5 proc. wartości, więc tego nie robi.