Central European Distribution Corporation (CEDC) podpisało dwuletni kontrakt z PKN Orlen na dostawy wyrobów spirytusowych i win do ponad 900 stacji benzynowych należących do firmy paliwowej, przy których działają sklepy. CEDC będzie miało wyłączność na zaopatrywanie tych punktów detalicznych. To tym bardziej atrakcyjny kontrakt, bo wcześniej dystrybutor nie współpracował z Orlenem.
Umowa weszła w życie 1 czerwca. Spółki nie ujawniły wartości kontraktu. Nie wiadomo też, jaki będzie jego wpływ na wzrost sprzedaży dystrybutora. CEDC nie zamierza raczej z tego powodu zmieniać prognozy przychodów na 2007 r., która mówi o 1,1 mld USD (wzrost o 15 proc. w porównaniu z 2006 r.). William Carey, prezes CEDC, ma jednak nadzieję, że obecna umowa będzie początkiem długofalowej współpracy z Orlenem, który - jak się okazuje - dysponuje jedną z większych sieci sprzedaży detalicznej w Polsce (w sumie ma ponad 1900 stacji w kraju). Liczy też na dalsze kontrakty z innymi sieciami.
Inwestorzy zignorowali informację o nowej umowie lub nie potraktowali jej jako istotnej, bo kurs CEDC spadł we wtorek o 0,5 proc. do 95,5 zł.