Niemiecka firma German Oil Trading złożyła rosyjskiemu ministerstwu przemysłu i energii propozycję budowy rurociągu naftowego, który miałby połączyć rosyjską Unieczę z niemieckim portem morskim Wilhelmshaven. Rura miałaby przebiegać przez Polskę i mieć odnogi nie tylko do niemieckich, ale i do polskich rafinerii Orlenu i Grupy Lotos.

Przepustowość rurociągu miałaby sięgać 25 mln ton ropy rocznie, ale mogłaby być zwiększona aż do 50 mln ton (tyle ma teraz polski odcinek "Przyjaźni"). Magistrala miałaby transportować ropę rosyjską i kazachską oraz ropę wydobywaną w regionie Morza Kaspijskiego.

Budowa rury liczącej 1,8 tys. km trwałaby dwa lata (oddanie jej do użytku możliwe byłoby w 2010 r.) i kosztowałaby 2,5 mld USD. Inwestycja osiągnęłaby rentowność po 6-7 latach od uruchomienia.

interfax