Waldemar Maj, obecnie wiceprezes Banku Gospodarki Żywnościowej, ma trafić do zarządu Orlenu i zajmować się finansami płockiego koncernu - dowiedział się "Parkiet".
Po tym jak przedwczoraj rada nadzorcza PKN odwołała wiceprezesa spółki Pawła Szymańskiego, w zarządzie nie ma już żadnego finansisty. Awansowany w poniedziałek do władz Dariusz Formela jest prawnikiem i będzie odpowiedzialny - jak ustalono podczas wczorajszego posiedzenia zarządu - za sprawy grupy kapitałowej Orlenu. We władzach takiej spółki jak PKN musi być jednak ktoś, kto zajmie się jej finansami. Można zatem przypuszczać, że wkrótce rada nadzorcza koncernu powoła do zarządu kolejną osobę i że tym razem będzie to finansista.
- W poniedziałek prezes Piotr Kownacki zaprezentował już członkom rady kandydaturę Waldemara Maja - powiedziała "Parkietowi" osoba zbliżona do zarządu Orlenu. Dlaczego nie został on członkiem władz koncernu? - Bo nie było takiego wniosku - wyjaśnił nasz rozmówca. Według niego, na którymś z kolejnych posiedzeń rady, być może już na najbliższym, taki wniosek zostanie jednak złożony. Informację o tym, że obecny wiceprezes BGŻ może wejść do zarządu Orlenu, potwierdziło w rozmowie z "Parkietem" także inne, anonimowe źródło w płockim koncernie. Orlen nie komentuje tych informacji. Sam zainteresowany nie chciał z nami wczoraj rozmawiać.
Waldemar Maj ma 51 lat. Ukończył MBA na Uniwersytecie Harvard w USA. Jest też doktorem fizyki. W zarządzie BGŻ, w którym zasiada od 2005 r., nadzoruje pion bankowości instytucjonalnej. W latach 2002- -2005 był członkiem zarządu i prezesem DZ Bank Polska. Wcześniej pracował na stanowiskach menedżerskich w McKinsey & Company, Banku Światowym w Waszyngtonie i w Union Bank of Switzerland w Zurychu. Był także pracownikiem naukowym Kamerling Onnes Laboratory w Holandii. W latach 1990-1991 doradzał ówczesnemu ministrowi finansów Leszkowi Balcerowiczowi.