Bydgoski dystrybutor stali ujawnił nazwę spółki, którą zamierza przejąć. To chorzowski TM Steel.

Przedsiębiorstwa podpisały list intencyjny w czerwcu, a wczoraj złożyły wniosek o uzyskanie zgody na koncentrację w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Zielonego światła dla transakcji i jej sfinalizowania spodziewają się we wrześniu. Wtedy też odbędzie się konferencja prasowa, na której poinformują o szczegółach: wartości transakcji oraz bieżących wynikach finansowych TM Steel i planach grupy.

Drozapol kupi pakiet większościowy chorzowskiej firmy. Iwestycję sfinansuje z własnych funduszy. Pozostałe walory pozostaną w rękach dotychczasowych właścicieli - prezesa i członka rady nadzorczej TM Steel. Jeden z nich zasiądzie również w nadzorze Drozapolu.

W 2006 r. obroty chorzowskiej firmy przekroczyły 233 mln zł. Drozapol miał 149,2 mln zł przychodów. TM Steel ma sześć oddziałów i trzy spółki zależne, które uzupełniają sieć Drozapolu, liczącą kilkanaście placówek.

Oprócz handlu wyrobami hutniczymi, grupa Drozapolu zamierza rozwinąć obrót złomem, produkcję konstrukcji stalowych, a także handel materiałami budowlanymi. Drozapol szacuje, że dzięki przejęciu, wskoczy do pierwszej siódemki dystrybutorów. W zeszłym roku był w drugiej dziesiątce.