Wyniki poniżej oczekiwań rynku

Publikacja: 14.08.2007 07:41

Sprzedaż niższa niż rok wcześniej, a zysk dużo niższy - zarówno od zeszłorocznego, jak i od oczekiwań rynku - takie wyniki kwartalne pokazała wczoraj Grupa Lotos. Jej kurs spadł wczoraj o 1,87 proc., do 47,1 zł.

Przychody gdańskiego koncernu paliwowego wyniosły w II kwartale tego roku nieco ponad 3,07 mld zł. Były o ponad 6 proc. niższe od wyników osiągniętych w II kwartale 2006 roku. Wówczas wartość sprzedaży sięgnęła prawie 3,27 mld zł.

Skonsolidowany zysk operacyjny wyniósł 252,86 mln zł, a rok wcześniej sięgał 334,94 mln zł. Tu spadek wyniósł zatem ponad 24,5 proc. Z kolei czysty zarobek grupy spadł o ponad 1/5 - z 296,63 mln zł w II kwartale ub.r., do 237,25 mln zł w minionym kwartale br.

Analitycy spodziewali się tymczasem wyniku netto w wysokości od 191 mln do 314 mln zł, przy czym średnia ich oczekiwań to 264 mln zł. Nic więc dziwnego, że w tej sytuacji gdańska spółka w wydanym wczoraj komunikacie podkreślała poprawę rezultatów w porównaniu z tymi, jakie osiągnęła w wyjątkowo słabym I kwartale 2007 roku. Komentarz firmy odnośnie do swoich wyników był bardzo lakoniczny: istotny wpływ na poziom przychodów grupy kapitałowej Lotos miał wzrost notowań cen ropy i produktów naftowych na rynkach światowych. Średnia cena sprzedaży netto obniżyła się o 4,2 proc. z 1925 zł za tonę w II kwartale 2006 roku, do 1843 zł za tonę w bieżącym roku. Przedstawiciele gdańskiej spółki nie chcieli osobiście skomentować rezultatów. W komunikacie omówiono za to przede wszystkim inne niż finansowe wyniki, jakie osiągnięto w okresie od kwietnia do czerwca tego roku. Grupa Lotos skoncentrowała się bowiem - jak wynika z informacji prasowej - na poszukiwaniu i wydobyciu ropy naftowej, jej rafinacji oraz sprzedaży hurtowej i detalicznej produktów jej przerobu. Okazało się, że przerób surowca w rafinerii w Gdańsku wyniósł 1537,8 mln ton, co stanowiło 102,8 proc. wykorzystania mocy przerobowych zakładu. Gdański koncern sprzedał w II kwartale bieżącego roku 364,5 tys. ton benzyn motorowych, 672,2 tys. ton oleju napędowego, 55,5 tys. ton lekkiego oleju opałowego, 108,6 tys. ton ciężkiego oleju opałowego, 107,5 tys. ton paliwa lotniczego oraz 243,3 tys. ton asfaltów.

Spadający rodzynek w WIG20

Grupa Lotos była wczoraj jedyną spółką, wchodzącą w skład WIG20, której akcje potaniały. I nie był to spadek symboliczny, ale spory, bo sięgający prawie 1,9 proc. Dodajmy, że indeks blue chipów GPW wzrósł w poniedziałek o 2,8 proc., a konkurencyjne firmy paliwowe podrożały: MOL o 0,9 proc., a Orlen o prawie 3,8 proc. Przyczyna przeceny Lotosu jest oczywista - wyjątkowo słabe wyniki.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy