Rada nadzorcza Optimusa nieoczekiwanie odwołała Jarosława Ołowskiego ze stanowiska. Był prezesem spółki od początku lipca. Decyzja rady nadzorczej była zaskoczeniem dla J. Ołowskiego, który nie ma sobie nic do zarzucenia. - Przeprowadziłem restrukturyzację spółki, zwolniłem 1/3 ludzi, zredukowałem miesięczne koszty o kilkaset tysięcy złotych. Nie da się jednak odbudować firmy takiej, jak Optimus w trzy miesiące - powiedział J. Ołowski. Po informacji o zmianie prezesa kurs akcji spadł o ponad 5 proc., do 3,3 zł. Nieoficjalnie mówi się, że były prezes nie spełniał oczekiwań Zbigniewa Jakubasa, głównego akcjonariusza spółki.
Potrzebny fachowiec
Oficjalnie decyzja o zmianie w zarządzie była podyktowana zacieśnianiem się stosunków między Optimusem i ABC Data. - Wchodzimy w bardzo ścisły alians z ABC Data. W związku z tym potrzebujemy fachowca z branży - mówi Katarzyna Ziółek, przewodnicząca rady nadzorczej Optimusa. Jak się dowiedzieliśmy, ABC Data chce wprowadzić do rady nadzorczej firmy dwóch swoich ludzi. Wkrótce NWZA Optimusa będzie po raz kolejny głosowało nad emisją warrantów subskrypcyjnych dla ABC Data. Docelowo firma ma przejąć 25 proc. akcji Optimusa.
Nowym prezesem giełdowej firmy został Zbigniew Jasiołek. Był dyrektorem zarządzającym do spraw informatyki w PZU Życie i wiceprezesem Centrum Informatyki Grupy PZU. Wcześniej pracował m. in. dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz KRUS, gdzie odpowiadał za informatykę. Wczoraj nie udało nam się z nim skontaktować.
Grupa trzymająca władzę