Rząd spiera się, czy zapowiedzieć ustępstwa

Stanowisko w sprawie limitów inwestycji zagranicznych OFE nie będzie już tak stanowcze

Publikacja: 07.08.2009 08:07

Minister Jacek Rostowski waha się, co odpowiedzieć na pozew KE.

Minister Jacek Rostowski waha się, co odpowiedzieć na pozew KE.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Niecałe dwa tygodnie zostały Polsce na odpowiedź dla Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości na zarzuty dotyczące limitów zagranicznych inwestycji OFE – wynika z dokumentów, do jakich dotarł „Parkiet”. ETS zarejestrował w drugiej połowie lipca pozew Komisji Europejskiej przeciw Polsce.

Na zarzut złamania traktatu akcesyjnego poprzez ograniczenie swobodnego przepływu kapitału, Polska odpowiadała KE już kilkakrotnie. Tym razem rząd waha się, czy utrzymać stanowcze stanowisko, czy obiecać ustępstwa po to, by nie stracić więcej. Grozi nam nakaz całkowitego zniesienia barier. KE żąda m.in. skreślenia 5 proc. limitu w inwestycjach za granicą, poszerzenia katalogu instrumentów, w jakie OFE mogą angażować się poza Polską, oraz zmiany rozliczania kosztów tych transakcji.

[srodtytul]Rząd gra na czas[/srodtytul]

Spór z KE o inwestycje OFE trwa od 2007 r. Ale wygląda na to, że rząd jest zdziwiony tym, iż pozew przygotowano i złożono w trzy miesiące. Z naszych informacji wynika, że w przyszłym tygodniu zaplanowano spotkanie ekspertów m.in. z MF, Komisji Nadzoru Finansowego oraz Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, aby opracować odpowiedź dla ETS.

Gorączkowe prace nad nią trwają od dwóch tygodni. Ale prawdopodobnie poprosimy Trybunał o więcej czasu. W UKIE poinformowano nas, że odpowiedź na skargę przekażemy we wrześniu. – Trwają prace nad opracowaniem stanowiska procesowego, jednak nie jest jeszcze ono oficjalne – mówi Lidia Brandt z biura prasowego UKIE. Ostateczne decyzje ma podjąć Ministerstwo Finansów. Ale co planuje, na razie nie zdradza.

[srodtytul]Co odpowiemy?[/srodtytul]

Oprócz dotychczasowego stanowiskiem, że OFE to sprawa wewnętrzna Polski dotycząca publicznego systemu zabezpieczenia społecznego, MF może zapowiedzieć zmiany. Skąd to wiadomo? Przesłany przez resort do konsultacji dokument zawiera bowiem informację o możliwych zmianach zasad inwestowania aktywów przez fundusze emerytalne.

Chodzi o opisywane przez „Parkiet” rekomendacje działającej przy resorcie finansów Rady Rozwoju Rynku Finansowego zawierające m.in. postulat, by limit inwestycji podnieść od 2010 r. do 10 proc., a potem stopniowo do 30 proc. (w 2015 r.). MF nie przekuło tych propozycji w projekty, ale przesłało do resortu pracy. Nieoficjalnie urzędnicy mówią, że minister Rostowski woli, by w trudnym dla budżetu czasie OFE kupowały obligacje Skarbu Państwa.

– Projekt odpowiedzi przygotowany przez MF jest absurdalny – mówi jeden z urzędników. – Z jednej strony utrzymujemy swoje stanowcze „nie” dla ingerowania w sprawy OFE, mówimy wręcz o zagrożeniu dla polskiego systemu finansowego. Ale już dalej piszemy, że możemy je zmienić – dodaje.

Całkowitego zniesienia limitów nie chcą nawet walczące o ich poluźnienie PTE. – Limity inwestycji za granicą powinny wzrosnąć, by OFE miały bardziej zdywersyfikowane portfele. Poziom 30 proc. wydaje się tu właściwy, ale powinniśmy dochodzić do niego stopniowo, żeby nie spowodować nadmiernego odpływu pieniędzy z GPW – mówi „Parkietowi” Andrzej Kulik, prezes Nordea PTE.

[ramka][b]Nowela o OFE do Trybunału[/b]

W poniedziałek Konfederacja Pracodawców Lewiatan złoży wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją oraz prawem unijnym przepisów znowelizowanej właśnie ustawy o OFE. Nowela obniża wysokość opłat pobieranych przez fundusze. – Nie ukrywamy, że właściciele PTE są członkami naszej organizacji. Ale przyjęte prawo jaskrawo narusza też zasady konkurencyjności – mówi Jeremi Mordasewicz z Lewiatana. Nie wyklucza, że podobny wniosek trafi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. – Jeśli TK odrzuci nasz wniosek ze względu na dużą drażliwość społeczną, to rozważymy złożenie wniosku do ETS – mówi.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy