Przetarg obligacji drogowych zakończył się sukcesem

30 pkt bazowych – to premia, jakiej oczekiwali inwestorzy przy zakupie obligacji drogowych BGK. Wszystko wskazuje, że bank pozyska planowane 7,3 mld złotych

Publikacja: 15.10.2009 02:06

Przetarg obligacji drogowych zakończył się sukcesem

Foto: GG Parkiet

Bank Gospodarstwa Krajowego sprzedał pięcioletnie obligacje drogowe za 797,5 mln zł, przy popycie sięgającym 2,9 mld zł. Plan zakładał podaż na poziomie 500–800 mln zł.

Choć wykup papierów jest gwarantowany przez Skarb Państwa, średnia rentowność na przetargu okazała się wyższa niż w przypadku „pięciolatek” emitowanych przez Ministerstwo Finansów i wyniosła 6,008 proc. Obecnie papiery skarbowe o podobnym terminie wykupu wyceniane są przez rynek na 5,72 proc. Podobna rentowność obserwowana była na ostatnim przetargu „pięciolatek” na początku września.

[srodtytul]BGK zadowolony[/srodtytul]

– Wyniki przetargu, popyt, rentowność i liczba uczestników świadczą o dużej atrakcyjności zaoferowanych papierów. Biorąc pod uwagę, że był to pierwszy przetarg zorganizowany na nowych zasadach, jesteśmy bardzo zadowoleni z jego wyniku – mówi Robert Sochacki, wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego.

– Zainteresowane były nie tylko fundusze emerytalne, ubezpieczyciele i banki, ale także mniej aktywne ostatnio fundusze inwestycyjne i zagraniczni inwestorzy. Dla tych ostatnich premia 30 pkt bazowych może być atrakcyjna, dla krajowych mniej. Widać jednak, że jest nadmiar pieniędzy w sektorze finansowym, skoro premia była tak mała. Zwłaszcza że to papiery, które mogą okazać się dużo mniej płynne niż skarbowe – mówi jeden z zarządzających OFE.

Uczestnicy rynku nie dziwią się, że ceny obligacji BGK były niższe. – To jest papier, który ma wprawdzie gwarancje Skarbu Państwa, ale nie jest typowym papierem skarbowym. Premia, jakiej oczekiwali inwestorzy, wydaje się rozsądna – mówi Krzysztof Izdebski, diler rynku obligacji PKO BP. – Trzeba brać poprawkę, że jest to pierwsza emisja tego typu – dodaje.

Robert Sochacki z BGK oczekuje, że w przypadku kolejnych emisji marża powinna już być mniejsza. Podobnie uważa Ewa Radkowska, członek zarządu ING PTE. – W porównaniu z emisjami gwarantowanymi przez inne rządy spread był nieduży – przyznaje.

[srodtytul]Popyt będzie, ale...[/srodtytul]

Zdaniem analityków, BGK nie powinien mieć problemu z uplasowaniem na rynku kolejnych papierów. Bank zamierza pozyskać w tym roku na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego 7,25 mld zł. – Wysoki popyt sugeruje, że instytucje – m.in. fundusze emerytalne – są zainteresowane zakupem tego typu papierów – podkreśla Krzysztof Izdebski.

Dilerzy mówią, że obligacje BGK w dalszym ciągu budzą wątpliwości inwestorów – nie wiadomo m. in., czy będą mogły być przedmiotem handlu na rynku międzybankowym, czy też do ich rozliczenia będzie potrzebne pośrednictwo domu maklerskiego. BGK zapewnia, że nie będzie to potrzebne.

Inną wątpliwością wskazywaną przez analityków są trwające równolegle duża oferta publiczna Polskiej Grupy Energetycznej i nowa duża emisja akcji giełdowego banku PKO BP. Obie mogą ściągnąć nadpłynność z rynku.Spłata obligacji powinna nastąpić ze środków funduszu drogowego. – Projekcja finansowa KFD, złożona do wniosku o gwarancję Skarbu Państwa, zakłada, że obligacje zostaną spłacone z przychodów funduszu i to przy założeniu, że nie będzie podniesiona opłata drogowa – zapewnia Jarosław Waszkiewicz, dyrektor Departamentu Rządowego Programu Dróg i Autostrad w Ministerstwie Infrastruktury. Resort ma jednak w odwodzie możliwość skorzystania ze środków budżetu. Dodatkowe wpływy może zapewnić udział KFD w podatku pobieranym w cenie paliwa.

[srodtytul]Kolejny przetarg wkrótce[/srodtytul]

Poprzednia emisja papierów BGK wartych 600 mln zł organizowana w ramach private placement przez Bank Handlowy zainteresowała pięć funduszy emerytalnych. Kolejny przetarg obligacji drogowych, w którym udział mogą wziąć dilerzy papierów skarbowych, odbędzie się 21 października.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy