Bank Gospodarstwa Krajowego sprzedał pięcioletnie obligacje drogowe za 797,5 mln zł, przy popycie sięgającym 2,9 mld zł. Plan zakładał podaż na poziomie 500–800 mln zł.
Choć wykup papierów jest gwarantowany przez Skarb Państwa, średnia rentowność na przetargu okazała się wyższa niż w przypadku „pięciolatek” emitowanych przez Ministerstwo Finansów i wyniosła 6,008 proc. Obecnie papiery skarbowe o podobnym terminie wykupu wyceniane są przez rynek na 5,72 proc. Podobna rentowność obserwowana była na ostatnim przetargu „pięciolatek” na początku września.
[srodtytul]BGK zadowolony[/srodtytul]
– Wyniki przetargu, popyt, rentowność i liczba uczestników świadczą o dużej atrakcyjności zaoferowanych papierów. Biorąc pod uwagę, że był to pierwszy przetarg zorganizowany na nowych zasadach, jesteśmy bardzo zadowoleni z jego wyniku – mówi Robert Sochacki, wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego.
– Zainteresowane były nie tylko fundusze emerytalne, ubezpieczyciele i banki, ale także mniej aktywne ostatnio fundusze inwestycyjne i zagraniczni inwestorzy. Dla tych ostatnich premia 30 pkt bazowych może być atrakcyjna, dla krajowych mniej. Widać jednak, że jest nadmiar pieniędzy w sektorze finansowym, skoro premia była tak mała. Zwłaszcza że to papiery, które mogą okazać się dużo mniej płynne niż skarbowe – mówi jeden z zarządzających OFE.