Właścicielem Aliora, który zaczął działać jesienią ubiegłego roku, jest zbudowana przez Romana Zaleskiego (Polak, który po II wojnie światowej zamieszkał we Francji – red.) włoska grupa Carlo Tassara.
[srodtytul]Inwestycja o bardzo długim horyzoncie[/srodtytul]
– Dla Carlo Tassara Alior Bank to zdecydowanie długoterminowa inwestycja – zapewnia Helene Zaleski, córka biznesmena, przewodnicząca rady nadzorczej Alior Banku. Gdy w przyszłości bank będzie potrzebował dokapitalizowania, zarządzający grupą nie wykluczają pozyskania mniejszościowego akcjonariusza. Na razie instytucja nie potrzebuje zwiększać swoich funduszy. Na starcie Alior Bank dostał od grupy Carlo Tassara 1,5 mld zł.
[srodtytul]Porozumienie z bankami[/srodtytul]
Kryzys sprawił, że Carlo Tassara miała problemy z finansowaniem i musiała podpisać porozumienie z bankami ją kredytującymi. – Grupa spłaciła już większą część swojego zadłużenia. Pozostałe kredyty będą uregulowane do końca 2011 roku – wyjaśnia Helene Zaleski.