Badanie sposobu zarządzania u giełdowych emitentów, po którym powstał specjalny rating spółek, przeprowadzono przy współpracy z firmą doradczą Deloitte oraz Kulczyk Investments. Bazowano m.in. na raportach dotyczących dobrych praktyk spółek notowanych na GPW. Raz w roku notowane na giełdzie firmy mają obowiązek informować, czy wypełniają zasady kilkunastopunktowego kodeksu, a jeżeli nie spełniają którejś z wytycznych – muszą to wytłumaczyć.
GPW nie ukrywa, że nowy indeks służyć ma także promocji innych wartości niż ład korporacyjny. „GPW realizuje projekt w celu zainteresowania spółek notowanych na giełdzie zarządzaniem w oparciu o zasady społecznej odpowiedzialności biznesu, jako narzędziem zwiększania wartości spółki oraz promowania najwyższych standardów zarządzania w spółkach publicznych w aspektach: ekonomicznym, ekologicznym i społecznym” – czytamy w uchwale zarządu. Jednym z zastosowań Respect Index może być analiza, czy odpowiedzialne społecznie spółki zyskują w oczach inwestorów bardziej niż pozostałe.
Zgodnie z wczorajszą uchwałą zarządu GPW, nowy indeks będzie obliczany podobnie jak pozostałe wskaźniki giełdowe, z ograniczeniem udziału wagi poszczególnych spółek do 10 proc. (jeżeli podmiotów jest mniej niż 20, próg wyniesie 25 proc.). Respect Index rewidowany ma być co roku w listopadzie. Ostatnie nowe indeksy (WIG20Short i WIG20Lev) GPW wprowadziła w maju. W planach jest poszerzenie WIG20 o kolejne 10 spółek.